Ostatnio głośno było o dramie z udziałem Roksany Węgiel i zespołu, z którym do niedawna grała koncerty. 19-letnia gwiazda i jej tour menadżer wdali się w internetową dyskusję, z której wynika, że oboje mają do siebie wiele żalu. A wszystko przez decyzję artystki o zakończeniu współpracy z członkami grupy Squad Węgla. Mateusz Kucharczyk miał ponoć zostawić "serduszko" pod komentarzem godzącym w Kevina Mgleja, co nie spodobało się Roxie.
To jednak nie pierwsze zawodowe zmiany w życiu Roksany Węgiel. W 2020 roku piosenkarka rozstała się z wytwórnią Universal. Jak się okazuje, wytoczyła jej także proces sądowy. Pudelkowi udało się wówczas ustalić, że gwiazda podobno pracowała ponad swoje siły.
Zobacz też: TYLKO NA PUDELKU: Roksana Węgiel ODESZŁA Z WYTWÓRNI. "Nadgodziny przekraczały dopuszczalne normy"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tabloid dotarł do wyroku sądu w sprawie Roksany Węgiel i wytwórni
Teraz "Fakt" dotarł do wyroku sądu pierwszej instancji z września 2022 roku. Małoletnią wtedy artystkę reprezentował ojciec - Rafał Węgiel, który występował w charakterze przedstawiciela ustawowego córki. Piosenkarka chciała unieważnić umowę z wytwórnią z 2018 roku.
W uzasadnieniu pozwu zwracano uwagę, że umowa ta została podpisana bez zgody sądu opiekuńczego, a także wątpliwości wzbudza czas, na jaki została zawarta, obejmujący okres, gdy Roxie Węgiel osiągnie już pełnoletność. Sporną kwestią były także kary, za niewywiązywanie się z zapisanych w umowie zobowiązań, czy zbyt duża ilość obowiązków, które przytłaczały nastolatkę - wskazuje tabloid.
Głos zabrali przed dwoma laty również przedstawiciele Universal Music Polska.
Umowa pomiędzy Roksaną Węgiel a Universal Music Polska pozostaje w mocy, a zgodnie z jej zapisami, szczegóły dotyczące współpracy objęte są klauzulą poufności. Prawdą jest, że obecnie toczą się rozmowy na temat podejścia obydwu stron do realizacji dalszych działań. Wierzymy, że wkrótce wspólnie wypracujemy najlepsze rozwiązania zarówno dla Roksany, jak i jej kariery muzycznej - napisali wówczas w przesłanym do Plejady oświadczeniu.
We wspomnianym wyżej wyroku sędzia ustalił, że umowa z wytwórnią, którą podpisała Roxie jest nieważna po osiągnięciu przez nią pełnoletności. Wyrok jest nieprawomocny, a artystka złożyła apelację. Sprawa zatem wciąż jest w toku.
Ojciec Roksany Węgiel blokował karierę córki? Zaskakujące słowa sądu
Co ciekawe, wydający wyrok sędzia pokusił się o zaskakujące wnioski na temat taty wokalistki. W 2022 roku Krzysztof Kurosz w uzasadnieniu wyroku napisał:
Po stronie przedstawiciela ustawowego Powódki pojawiły się mocno niepokojące, jeśli chodzi o interes małoletniej zachowania. (...) Widoczne dążenie do kontrolowania małoletniej i niedopuszczenie do utraty kontroli (wniosek wynikający z odmowy zgody na rozwój kariery międzynarodowej, co pociągałoby za sobą oczywistą utratę znaczenia ojca jako osoby decydującej o losie córki przy jednoczesnym obciążaniu córki na swój rachunek i dla własnego zysku) - czytamy.
Z uzasadnienia wynika, że pan Rafał miał blokować międzynarodową karierę pociechy.
Pozwana (wytwórnia - przyp. red.) uważała R. W. (Roxie Węgiel - przyp. red.) za jedną z najlepiej rokujących młodych artystek w Polsce, mającą szansę na karierę międzynarodową. Rodzice R.W. nie wyrazili zgody na zawarcie umowy przewidującej karierę międzynarodową. R.W. (Rafał Węgiel - przyp. red.) mówił przedstawicielom Pozwanego, że R.W. (Roxie Węgiel - przyp. red.) powinna zwolnić, bo za dużo pracuje. Do współpracy z R.W. pozwana angażowała najlepszych specjalistów i artystów na rynku, mających doświadczenie międzynarodowe. Pozwany zapewniał też Powódce prywatne lekcje języka - opisywał, opierając się na zeznaniach świadków sędzia.
Wytwórnia i prawnik Roksany Węgiel komentują
Ojciec Roxie odmówił "Faktowi" udzielenia komentarza w sprawie. Przedstawicielka wytwórni też nie była zbyt wylewna.
Universal od początku postępowania nie komentował sprawy, niemniej potwierdzam, że wyrok Sądu I instancji spółka przyjęła z zadowoleniem. Ustalenia tegoż Sądu oraz treść orzeczenia są zgodne ze stanowiskiem Universal. Apelację złożyła Powódka. Cierpliwie czekamy na wyrok Sądu Apelacyjnego - skomentowała bez wchodzenia w szczegóły Anna Celejewska.
Obszerniej wypowiedział się w rozmowie z tabloidem prawnik artystki. Mecenas Paweł Janc utrzymuje, że umowa jego klientki z wytwórnią była nieważna.
Pani Roksana Węgiel nie zerwała umowy z Universalem. Umowa w naszej ocenie była nieważna, ponieważ została podpisana bez wymaganego zezwolenia sądu opiekuńczego, i tego dotyczył spór, a w konsekwencji sprawa zawisła przed Sądem. Wszystkie kary umowne zastrzeżone na niekorzyść Pani Roksany Węgiel Sąd prawomocnie uznał już na nieważne.
Zapytany o zarzut "blokowania kariery", której miał rzekomo dokonywać Rafał Węgiel, przedstawiciel przekazał, że Roxie nie zgadza się z oceną, której dokonał względem działań jej ojca sąd.
Oczywiste jest, że dziecko pozostaje aż do pełnoletności pod władzą rodzicielską. Władza rodzicielska obejmuje w szczególności obowiązek i prawo rodziców do wykonywania pieczy nad osobą i majątkiem dziecka, a także nad sprawowaniem zarządu majątkiem dziecka. Do ewentualnej oceny sposobu sprawowania władzy powołany jest wyłącznie Sąd opiekuńczy, który nigdy nie stwierdził zagrożenia dobra dziecka w żadnym zakresie. Należy wskazać, że to właśnie Sąd opiekuńczy zezwolił ojcu Pani Roksany Węgiel na wystąpienie do Sądu z powództwem przeciwko Universal o ustalenie nieważności umowy zawartej pomiędzy Panią Roksaną Węgiel a Universal - czytamy.
Co myślicie o tej zawiłej rodzinno-biznesowej sprawie?