Nie wiedzieć kiedy Roksana Węgiel stała się jedną z bardziej polaryzujących postaci na polskiej arenie showbiznesowej. Dziś pod niemal każdym postem publikowanym na "socjalach" gwiazdki dochodzi do ostrej wymiany zdań, czy to między samymi fanami, czy to między nimi a Roksaną. Ostatnio kwestią sporną okazała się reklama superbohaterskiego filmu z wykorzystaniem grafiki komputerowej. Teraz natomiast gromy posypały się za koncert z okazji Święta Niepodległości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Roksana Węgiel odpowiada wściekłemu fanowi. Zapytał o pieniądze
W sobotę Roksana pochwaliła się na Instagramie relacją z koncertu z samego serca Krakowa, na który została zaproszona przez radiostację RMF.
Wszystkiego najlepszego Polsko! Śpiewaliśmy dziś biało czerwone przeboje na rynku w Krakowie z Radiem RMF. A wy jak spędziliście ten dzień? - czytamy pod zdjęciami uśmiechniętej Roksany w towarzystwie dziennikarzy i zespołu Kombii.
W sekcji komentarzy zaroiło się oczywiście od wyrazów zachwytu nad urodą i talentem 18-latki. Węgielki (tak gwiazda nazywa fanów) ewidentnie trzymają formę. Jeden z internautów postanowił dociec, czy Roksana zażyczyła sobie honorarium za ten patriotyczny występ.
Za darmo czy za siano? - zapytał ciekawski fan.
Roxie zdecydowała się odpowiedzieć. Dość zgrabnie ominęła wątek finansów.
Za głos tych wszystkich wspaniałych ludzi, którzy z nami śpiewali i byli tam razem z nami.
Wścibski fan jednak nie odpuszczał.
Yhym, więc po co się chwalisz, że grasz z okazji Święta Niepodległości, skoro robisz to dla pieniędzy?
Przypomnijmy: Kevin Mglej pokazał "intymne zdjęcie", a Roksana Węgiel szybko wrzuciła je na swój profil. Fajna parka? (FOTO)
Wreszcie musiało dojść do interwencji pewnego odważnego Węgielka.
Ależ ty jesteś malutki… Tak bardzo cię boli szczęście i radość innych, że potrafisz nawet w imię tej zawiści splugawić i obrzydzić święto narodowe wszystkich Polaków.
Ma szczęście ta nasza Roksana, że może liczyć na wsparcie tak walecznych miłośników swojej twórczości?