Ilona Kurzeja i Adrian Berkowicz poznali się w szóstej edycji Rolnik szuka żony. Chociaż dzieliło ich blisko 300 kilometrów, postanowili zbudować bliższą relację. Już w programie między nimi iskrzyło, bo Adrian dość długo wahał się, czy chce związać się z Iloną, która z kolei nie chciała go do niczego zmuszać i momentami była nawet obojętna. Ku radości fanów Ilona i Adrian w końcu zamieszkali jednak razem, regularnie pokazując w mediach społecznościowych wspólne zdjęcia.
Przypomnijmy: Adrian i Ilona z "Rolnik szuka żony" pochwalili się kolejnym romantycznym zdjęciem
Niestety, wiele wskazuje na to, że ta sielanka dobiegła końca. Jak informuje portal Pomponik, doszło między nimi do karczemnej awantury. Ilona i Adrian mieszkają w wynajmowanym lokum mieszczącym się w stajni niedaleko gospodarstwa rolnika. Warto zaznaczyć, że to Ilona przeprowadziła się w okolice hodowcy kwiatów, porzucając swoją hodowlę koni.
Pokłócili się tak bardzo, że Adrian z hukiem wyprowadził się z mieszkania, które wynajmował z Iloną na terenie pobliskiej stajni. Awantury zdarzały się tam już nie raz, sąsiedzi i znajomi zdążyli przywyknąć, ale najwidoczniej ta była ostatnia - relacjonuje źródło portalu.
Adrian Berkowicz miał wrócić do rodzinnych Podlesic (woj. śląskie), co według portalu bardzo ucieszyło jego mamę. Kobieta była rzekomo niezadowolona, że Ilona zajmuje się końmi zamiast kwiatami i że nie jest z ich rodzinnych stron. To dość zabawne, bo przecież Rolnik szuka żony jest produkowany właśnie po to, by pomagać samotnym farmerom, którzy nie mogą znaleźć miłości w okolicy...
Faktycznie, między nimi coś mogło się popsuć. Wcześniej regularnie chwalili się wspólnymi zdjęciami, a teraz po romantycznych selfie ani śladu. Ostatnie pochodzi sprzed trzech tygodni...
Pozostaje więc czekać na świąteczny odcinek Rolnik szuka żony. Czy Ilona i Dawid pokażą się przed kamerami?