Program Rolnik szuka żony zapewnił sobie przez lata sporą grupę wiernych fanów. Niedawno widzowie mogli oglądać siódmy (!) sezon zmagań uczestników o miłość pod okiem kamer TVP. Choć ostatecznie po tej edycji los połączył ze sobą tylko dwie pary, to niektórzy zyskali także wymarzoną popularność.
Jedną z uczestniczek programu, które budzą spore zainteresowanie mediów, jest z pewnością Martyna Cel. Kandydatka Dawida z 7. sezonu Rolnik szuka żony jawi się w oczach widzów jako jedna z ciekawszych osobistości, które mogliśmy oglądać w mijających tygodniach na antenie TVP. Niestety jej pobyt w programie zakończył się w dość smutnych okolicznościach.
Przypomnijmy: "Rolnik szuka żony". Dawid zalewa się łzami po odmowie Martyny, a rubaszny Józef wyznaje: "Ja się LUBIĘ DOTYKAĆ"
Po udziale w show Martyna wróciła do zwykłego życia, jednak zdobyta w ten sposób popularność nadal jej towarzyszy. Widać to szczególnie po jej aktywności na Instagramie, gdzie zyskała kilkadziesiąt tysięcy obserwujących. Co ciekawe, pod jednym z najnowszych zdjęć pojawił się komentarz dotyczący rzekomego stosowania przez nią medycyny estetycznej.
Sztuczne usta - napisała jedna z internautek.
Martyna szybko jej odpowiedziała i ku zaskoczeniu niektórych wcale nie wypiera się tego, że stosowała wypełniacze.
Tak, mówię to otwarcie i nic w tym złego nie widzę - odpisała jej była kandydatka Dawida.
Kiedy robione? Po programie czy przed? - dopytywała inna.
Ostatnio dokładnie rok temu. Efekt "przed" to dwa lata wstecz - wyznała Martyna.
Cieszycie się, że mówi o tym tak otwarcie?