Program Rolnik szuka żony nieoczekiwanie budzi spore emocje wśród widzów. Stabilna oglądalność sprawiła, że show TVP gości na antenie już od siedmiu sezonów, a dalsze losy byłych uczestników wciąż intrygują tysiące internautów. Niestety nie każdy ma szczęście znaleźć miłość w programie, o czym przekonali się Józef i Dawid z obecnej edycji.
Nieco więcej szczęścia niż jego koledzy z programu miał natomiast Paweł, który pod okiem kamer rozwijał swoją znajomość z Martą. Choć do tej pory ich relacja szła naprzód i wszystko wskazuje na to, że faktycznie zostaną parą, to internauci nie są o tym przekonani. Nie brakuje bowiem głosów, że oboje są z nieco innych światów.
Przypomnijmy: "Rolnik szuka żony". Fani zamartwiają się o związek Pawła i Marty: "Są z DWÓCH RÓŻNYCH ŚWIATÓW"
Czy przewidywania widzów okażą się słuszne? Tego dowiemy się już w niedzielę, gdy miejsce będzie mieć finał 7. edycji Rolnik szuka żony. Nie wszyscy chcą jednak czekać na to, co przygotowało dla widzów TVP i już szukają poszlak na Instagramie obojga zainteresowanych. Na dodatek wygląda na to, że faktycznie znaleźli ciekawą wskazówkę.
W poniedziałek na koncie Marty znalazło się zdjęcie z wyjazdu w okolice Lublina, na którym kandydatka Pawła wytrwale pozuje przed tamtejszą budką z cebularzami. Nie byłoby w tym zapewne nic dziwnego, gdyby nie to, że w odbiciu jej okularów przeciwsłonecznych fani programu dopatrzyli się właśnie rolnika robiącego jej zdjęcie. Sami zainteresowani oczywiście tego nie komentują, bo takie są zasady programu.
Wiemy też, że Paweł bawił się już ze swoją nową wybranką na weselu, o czym dowiedzieliśmy się w programie. Co ciekawe, wcześniej widzowie też dopatrzyli się jednej poszlaki przy okazji innego zdjęcia Marty. Na teoretycznie niepozornej fotografii z kotem znalazła się podobno ściana pokoju Pawła, którą fani widzieli już w programie. Zdaniem wielu oznaczało to oczywiście, że para nadal się ze sobą widuje.
Myślicie, że faktycznie mają szansę być razem?