Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

"Rolnik szuka żony". Waldemar i Ewa POKŁÓCILI SIĘ podczas randki! Z żalem naciskał: "Jeśli tego nie widzisz, to DAJMY SOBIE SPOKÓJ"

204
Podziel się:

Za nami przedostatni odcinek tej edycji "Rolnik szuka żony". W show TVP znów było gorąco, a temperaturę podniosła kłótnia Waldemara i Ewy. On narzekał, że ich relacja nie rozwija się tak szybko, jakby chciał, ona twierdziła, że ma do niego żal.

"Rolnik szuka żony". Waldemar i Ewa POKŁÓCILI SIĘ podczas randki! Z żalem naciskał: "Jeśli tego nie widzisz, to DAJMY SOBIE SPOKÓJ"
U Waldemara i Ewy zrobiło się niezręcznie. Mają do siebie żal ("Rolnik szuka żony" TVP, Facebook.com)

Za nami przedostatni odcinek tej edycji "Rolnik szuka żony". Na ostatniej prostej przed finałem relacje części uczestników przybrały nagle dość zaskakujący bieg. U Anny i Kuby doszło do nagłego wybuchu uczuć i na antenie już padły te dwa najważniejsze słowa, dobrze dzieje się też u Artura i Sary, gdzie oboje patrzą na ich relację z optymizmem. Niestety nie wszyscy mają tyle szczęścia.

Waldemar i Ewa pokłócili się na randce. W "Rolniku" znów się dzieje

Jedną z par, na których widzowie coraz mocniej stawiają krzyżyk, są Waldemar i Ewa. Z początku wszystko zdawało się iść dobrze: wspólna podróż, wizyta w muzeum, a potem kolacja w romantycznym otoczeniu. Niestety szybko dały o sobie znać pretensje, które oboje żywią względem siebie. "Waldi" już na starcie narzekał, że ich relacja nie rozwija się tak szybko, jakby sobie życzył.

No między nami nie jest tak, jak ja chciałem, żeby po takim czasie było - mówił gorzko. Ja trochę inaczej wyobrażam sobie to po dwóch miesiącach, po tym moim wyborze, który był naprawdę w takich ciężkich okolicznościach. Liczyłem, że to się bardziej rozwinie przez ten czas.

Niezadowolenie Waldka nie umknęło uwadze Ewy, jednak ona twierdziła, że po prostu potrzebuje czasu i sprawy damsko-męskie widzi nieco inaczej.

Miałam wrażenie, że Waldek niemal od razu chciał określenia się z mojej strony, a ja tak nie potrafię. Ja muszę poznać na różne sposoby osobę, z którą miałabym wejść w głębszą relację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Są popularne dzięki "Rolnik szuka żony"

Na randce (i przed kamerami) wyszło na jaw, że to nie jedyne pretensje, które mają do siebie. Ewa stwierdziła w przebitkach, że jest zachowaniem Waldiego "rozczarowana", co ma związek z jego wciąż przekładaną rozmową z rodzicami. Twierdziła, że przez wybór rolnika, który najwyraźniej kłóci się z oczekiwaniami jego rodziców, atmosfera w domu będzie gęsta i nie jest na to gotowa.

Ty dobrze widziałeś, jak rodzice zareagowali na twój wybór i jaka jest atmosfera przez to. Widocznie jakieś moje cechy ich nie przekonały. Mówiłeś, że boisz się tego tematu podejmować i że boisz się reakcji rodziców - mówiła z żalem.

Jeśli nie widzisz tego, to lepiej dajmy sobie spokój - podsumował w pewnym momencie Waldek. Chcesz ze mną być czy nie?

W końcu stanęło na obietnicy Waldemara, że porozmawia z rodzicami w ciągu najbliższych dni. O tym, czy nie kłamał, przekonamy się zapewne w odcinku finałowym.

Internauci bezlitośnie o Waldemarze i Ewie. Nie wierzą, że z tej mąki będzie chleb

Nie jest tajemnicą, że losy Waldiego i Ewy są szeroko komentowane na stronach programu. Nie inaczej było i tym razem, a internauci chyba już wydali werdykt. We wpisach nie brak oskarżeń, że wcale nie zamierzał postawić się rodzicom, a od Ewy oczekiwał bezwarunkowej relacji, której scenariusz już na starcie sam sobie wymyślił.

"Waldek to taki gwiazdor, nie zawracaj sobie nim głowy. Nie postawi się rodzicom, bo go wydziedziczą", "Jak kocha, to rodzice mają guzik do gadania. Widocznie coś jest więcej na rzeczy", "Ewunia, uciekaj. W tym związku nie będziesz dla niego priorytetem, niech zostanie z mamą i tatą", "Waldek, ile Ty masz lat, aby się słuchać rodziców? Nie masz swojego zdania?", "Ona do niego mówi poważnie, a ten się podśmiewa, jak jakiś dzieciak. Porażka totalna", "On się bardziej obawia rodziców i co powiedzą niż Ewy. To po co przyszedł do programu?" - czytamy.

Część komentujących nie szczędzi też krytyki kandydatce rolnika. Ich zdaniem Ewa ewidentnie nie jest nim zainteresowana, tylko nie wie, jak mu to powiedzieć wprost.

"Ja uważam, że ona nie chce z nim być, bo do siebie nie pasują. Nie wie, jak ma mu to powiedzieć i zwala na jego mamę, która wyczuła sytuację", "Rozumiem, że dziś rolnik z prawdziwego zdarzenia to przedsiębiorca, jednak patrząc na Ewę, widzę wszystko, tylko nie rolnika...", "Ewa, co ty teraz przed kamerami na rodziców nadajesz? Ciekawe, co tam nie pykło. No, ale tego to już kamery nie pokazały i nie wiemy, jaka prawda", "Dawno powinna była dać sobie spokój. Widzi, że to się nie klei, więc po co dalej w to brnie?" - grzmi druga ze stron.

Myślicie, że coś jeszcze z tego będzie? Krążące po sieci informacje raczej nie przemawiają na korzyść ich relacji...

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(204)
WYRÓŻNIONE
Kkk
rok temu
" Najlepszy" jest Dareczek. Ciągle oczami strzyże na boki, w ogóle nie jest zainteresowany Nikolą i tylko " noooo" umie powiedzieć. Zdanie złożone to już kłopot dla niego. Wiecznie skwaszony, niezadowolony, widać , że niezainteresowany. Wiej Nicola .
Gosc
rok temu
Nie tak szybko jak by chciał czyli pewnie do łóżka z nim nie poszła …. 🤣
Ewka
rok temu
Ona tam jest dla fejmu, bo jej kariera muzyczna nie idzie, a śpiewa niby to disco polo 🤭😅
fetyszysta
rok temu
kocham brwi namalowane kredką jak u tej damy
Marcelina
rok temu
Mam wrażenie że Waldemar ma już inną kobietę,może tą do której dzwonił i niespecjalnie zależy mu na Ewie . Ona również podreklamowala swoją; karierę: przypomniała się,wiekszy zasięg oglądalności i obojgu nie zależy na wspólnej relacji ,tylko lansują się i chcą dobrze wypaść w oczach widzów ( przecież nawet o tym rozmawiali wcześniej) Za dużo w tym show, śpiewania, taniec a za mało realnego życia rolnika. Swoją drogą wokal Pani Ewy słaby. W szkołach tak się śpiewa dla koleżanek
NAJNOWSZE KOMENTARZE (204)
Puma
rok temu
Ona tam poszła dla sławy i lansu. Wcześniej już kilka programów tv obskoczyła, ale nigdzie nie zabłysnęła, bo śpiewa fatalnie. Przecież w życiu by nie spojrzała na tego wyliniałego żigolo. Śpiewa po weselach i festynach, więc pewnie może przebierać w lepszych absztyfikantach. Gdy on zaczął chcieć czegoś poważniejszego, to zaczęła walkowac w kółko temat jego rodziców, żeby mieć pretekst do wymiksowania się i zrzucenia winy na niego.
Pola
rok temu
On naprawdę ma 41 lat? Wygląda na 55+
Iwona
rok temu
Jeny, co za typ. 40 lat i boi się porozmawiać z rodzicami. Kobiety, jeżeli mężczyzna szantażuje Was, że jak czegoś nie zrobicie, nie określicie się etc. WIEJCIE. Szantaż emocjonalny jest formą przemocy psychicznej. Ewa, kiedyś znajdziesz swoją osobę, która będzie Cię szanować i starać się o Ciebie. Waldek to dziaders. Jak się podniecał, że Ewa potrafi prowadzić samochód, jakby to nie było czymś oczywistym. Już panowie w Ślubie od pierwszego wejrzenia pokazali jak potrafią jeździć. Jeden wyłamał lusterko w wypożyczonym aucie i non stop klął. Drugi nie potrafił wyjechać z miejsca parkingowego na małym wzniesieniu. Przez cały program również non stop klął i wyzywał innych kierowców.
Kubuś
rok temu
A UDAJE TAKĄ SŁODKĄ.
TO ja
rok temu
Waldek może porozmawiaj z ojcem jej dziecka ,może coś ci podpowie?
Prawdac
rok temu
Ewa jest niezłą aktorką... nawet jak mówi, niby płacze i denerwuje się, ale się uśmiecha...oczywiście nie do Waldka, bo na niego nawet nie spojrzy! Ten gość wyraźnie kompletnie nie jest w jej typie! Znalazła sobie świetny pretekst, żeby nie pogłębiać tej znajomości (rodzice Waldka) a prawda jest taka, że jej zamiarem od początku nie była przeprowadzka do krów i żmudne życie... To urodzona celebrytka z wyglądem Barbie! Gdzie ona ... do wiejskich robót??? Ci rodzice dobrze ją wyczuli! Dlatego nie rozczulajcie się tak nad jej losem. Ona zdobyła to, po co przyszła do tego programu. Postawiła wszystko na jedną kartę... Jest rozpoznawalna - dostanie fuchę w Jaka to melodia? Wreszcie koniec wiejskich wesel i śpiewania do kotleta! Czegóż chcieć więcej!???
Beznadziejni
rok temu
Nie wiadomo po co ta Wffka zgłosiła się do programu Rolnik szuka żony, jak ona chce nie wsi tylko kariery w mieście, nie rolnika tylko zamożnego faceta z miasta który ją poniesie przez życie. Takie nieuczciwe kandydatki produkcja powinna wykosić na wstępie. To program o życiu na wsi a nie o promocji ludzi spragnionych sławy i luksusów w zyciu w mieście
Nieszczere
rok temu
Wiadomo że od początku Ewka gra na zwłokę, chciała być tylko wybrana i chciała się wypromować w telewizji. Ma ambicje byc piosenkarką i gwiazdą, nie wiem czy Waldek tego nie rozumie, że wieś i obora to nie jej klimaty. A Ewka od początku nie jest nim w ogóle zainteresowana, ale miała jakąś tam satysfakcję że to ona została wybrana. Waldek liczył na fajerwerki i że ona będzie wesoła, zadowolona z wygranej na loterii Waldka, i ciągle oczekuje od niej zaangażowania i naciska ją na deklaracje, żeby się określiła, a Ewka się niezręcznie wywija, kryje ze swoimi prawdziwymi zamiarami, ona prześlizguje z odcinka na odcinek, byle by tylko dalej tkwić w programie. Z jej twarzy bije wielkie rozczarowanie, smutek, zawód, i widać że to kobieta po przejściach i jakby z mrocznymi tajemnicami z przeszłości . Pomimo urody, ma w sobie jakiś mrok i chłód, który możs odstraszać potencjalnych kandydatów. Waldek potrzebuje prostej nieskomplikowanej wesołej dziewuchy co przy krowach porobi i odstrzeli się na wiejski festyn by mu koledzy zazdrościli .. bo przecież mu na tym najbardziej zależy by laska była wystrzalowa a zarazem do obory i na polu pomóc.
Nieszczere za...
rok temu
Nieszczere zamiary....Wiadomo że od początku Ewka gra na zwłokę, chciała być tylko wybrana i chciała się wypromować w telewizji. Ma ambicje byc piosenkarką i gwiazdą, nie wiem czy Waldek tego nie rozumie, że wieś i onira to nie jej klimaty. A Ewka od początku nie jest nim w ogóle zainteresowana, ale miała jakąś tam satysfakcję że to ona została wybrana. Waldek liczył na fajerwerki i że ona będzie wesoła, zadowolona z wygranej na loterii Waldka, i ciągle oczekuje od niej zaangażowania i naciska ją na deklaracje, żeby się określiła, a Ewka się niezręcznie wywija, kryje ze swoimi prawdziwymi zamiarami, ona prześlizguje z odcinka na odcinek, byle by tylko dalej tkwić w programie. Z jej twarzy bije wielkie rozczarowanie, smutek, zawód, i widać że to kobieta po przejściach i jakby z mrocznymi tajemnicami z przeszłości . Pomimo urody, ma w sobie jakiś mrok i chłód, który możs odstraszać potencjalnych kandydatów. Waldek potrzebuje prostej nieskomplikowanej wesołej dziewuchy co przy krowach porobi i odstrzeli się na wiejski festyn by mu koledzy zazdrościli .. bo przecież mu na tym najbardziej zależy by laska była wystrzalowa a zarazem do obory i na polu pomóc.
🤔🤔🤔
rok temu
On ma serio 41 lat??? Wygląda bardzo staro. Ale mniemanie o sobie wysokie jak wieża Eiffla.
Wes
rok temu
Ta gwiazda prowokowala ta sytuacje zeby nie wypasc na taka co poszla po fame. Rodzina to widzi dlatego sa do niej uprzedzeni a tej tylko to na Tele Bo pokazala ten swoj brak talentu w telewizji i nie musiala isc do pokoju z Waldemarem Po kolacji. Takze zrobili
Yhm
rok temu
Przecież ten dom ma ze trzy piętra! Przy odrobinie wysiłku, można mijać się z teściami. Na miejscu Waldemara nie pozwoliłabym przedstawiać w takim świetle swoich rodziców.
Przykre!
rok temu
Wtajemniczony napisał, że oni znali się przed programem, co Ewa śpiewała na sali weselnej będącej własnością Waldka i się wcześniej umówili.... Teraz wszystko układa się w całość! No cóż- historia grubymi nićmi szyta... a my naiwniacy się podniecamy! Za takie krętactwa i matactwa oboje powinni ponieść kary finansowe!!!
vivaldi
rok temu
Ewa przypomina Demi Moore z dawnych lat, obie piękne
...
Następna strona