Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Roma Gąsiorowska pozuje z córką, która już miesiąc temu zakończyła rok szkolny, i zachwala DOMOWE NAUCZANIE: "Mamy więcej wolności"

145
Podziel się:

Roma Gąsiorowska opublikowała dwie fotografie córki Jadwigi, pod którymi postanowiła rozpisać się na temat systemu edukacyjnego, w jakim ta zdobywa wiedzę. Okazuje się, że dziewczynka zakończyła rok szkolny już ponad miesiąc temu.

Roma Gąsiorowska pozuje z córką, która już miesiąc temu zakończyła rok szkolny, i zachwala DOMOWE NAUCZANIE: "Mamy więcej wolności"
Roma Gąsiorowska pokazała córkę. Jadwiga uczy się w domu (AKPA)

Nie da się nie zauważyć, że polski system edukacji pozostawia wiele do życzenia. Nic dziwnego, że ci, którzy mogą sobie na to pozwolić, zapisują dzieci do placówek prywatnych. W gronie szczęściarzy jest oczywiście sporo pociech znanych twarzy. Przykładowo Małgorzata Rozenek posłała synów do szkoły francuskiej, zaś córki Agaty i Piotra Rubików uczą się w systemie brytyjskim.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Izabela Janachowska o edukacji syna: "Nie chciałabym, żeby uczył się z głupich podręczników"

Roma Gąsiorowska zachwala edukację domową. Przy okazji pokazała córkę

Niektórzy decydują się także na nauczanie domowe. W tym trybie kształci się np. Maja Oświecińska - latorośl Tomasza Oświecińskiego. Ale nie tylko. W piątek do wyboru tego sposobu edukacji dla córki przyznała się również Roma Gąsiorowska. Z okazji zakończenia roku szkolnego aktorka opublikowała dwa zdjęcia z Jadwigą, pod którymi podzieliła się swoimi doświadczeniami.

Koniec roku szkolnego w edukacji systemowej dziś świętują dzieciaki w całej Polsce. Dla nas koniec roku szkolnego był już ponad miesiąc temu - zaczęła, chwaląc się wynikami pociechy:

Egzaminy zdane z uśmiechem na twarzy na 5+. Pierwszy rok Jadzi w edukacji domowej zakończony.

W dalszej części obszernego wpisu gwiazda rozpływa się nad nauką w domu, przedstawiając szereg korzyści, jakie z niej płyną:

Jestem taka szczęśliwa, kiedy patrzę, jak moje dziecko kwitnie, ma w sobie radość i pasję poznawania samodzielnie świata, wiedzy. Kiedy widzę, jak wieczorem przed snem nie może się oderwać od książki. Zastanawiałam się jak to będzie, zanim podjęliśmy decyzję o edukacji domowej Jadzi, jak będzie wyglądało nasze życie w edukacji domowej i czy nie będzie nam trudniej, lub czegoś brakowało. Centrum Nauczania Domowego pomogło nam w przejściu na edukację domową. Dzieci uwielbiają platformę, a dla rodziców i opiekunów pracujących z dzieckiem to świetna baza, wskazówka i inspiracja. To bardzo ułatwia zorganizować czas na pracę nad danym tematem. A do tego jest interaktywna i zachęca dzieci do zabawy - pisze i zapowiada, że następny rok szkolny w domu spędzi nie tylko jej córka, ale i syn Klemens:

Kolejny rok Jadzia również będzie prowadzona w edukacji domowej. Kwitnie. A my dzięki temu, że sami organizujemy czas, mamy więcej wolności. W kolejnym roku moje drugie dziecko również przechodzi do edukacji domowej. Chcemy więcej. To niezwykle uczucie bliskości uczestnictwa w procesie edukacji dziecka powoduje, że wszyscy jesteśmy jeszcze bardziej ze sobą. Bezcenne - kwituje.

Obserwatorzy Gąsiorowskiej sprawiali wrażenie zainteresowanych tematem. Gdy jedna z internautek postanowiła zapytać, jak wygląda kwestia kontaktów z rówieśnikami, aktorka ruszyła z odpowiedzią:

Przyjaciele, rówieśnicy o podobnych pasjach na zajęciach musicalowych i capoeiry, podróże i poznawanie nowych osób, obozy letnie, kolonie.

Brzmi fajnie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(145)
WYRÓŻNIONE
Gościówa
2 lata temu
Nazwijcie mnie najgorsza matka, ale chyba bym zwariowała z dziećmi na nauczaniu domowym…
bvcx
2 lata temu
Nie chciałabym jako dziecko spędzać całych dni na edukacji domowej z mamą. Mama ją uczy, mama decyduje na jakie zajęcia dodatkowe będzie uczęszczała, mama ją na nie zawozi, mama ją przywozi. Mama wszystko ciągle kontroluje. Biedne, wiecznie kontrolowane dziecko
Marta
2 lata temu
Moja uwielbia swoje koleżaneczki, tworzą grupki, kloca się, godzą, stają za sobą, plotkują, donoszą nauczycielce, nie lubia sie, placza, godzą się, szanują lub mniej szanują. Uczą życia w grupie i to jest bezcenne uwielbiam opowieści o ich życiu koleżeńskim. Nikogo tak nie poznasz jak kumpli z klasy, znasz ich jak lyse konie. Za NIC bym tego córce nie odebrala
Mcc
2 lata temu
Niech kazdy wychowuje swoje dzieci tak, jak chce. Oczywiscie przestrzegajac prawa!
Jghjjj
2 lata temu
No i git. Co kto lubi. Żyjmy po swojemu☺️✌️
NAJNOWSZE KOMENTARZE (145)
Gość
rok temu
Myślę że w tym wszystkim bierze udział też opiekunka
Nanka
rok temu
Dobry pomysl: naiczanie domowe. Mniej stresujące. Od zawsze o takim nauczaniu marzylam. Ale niestety za moich lat to bylo niemozliwe. Stres mi towarzyszyl od najmlodszych lat. Efekt: nerwice, podejmowane złe decyzje ktorych konsekwencje jeszcze bardziej powiekszaly nerwice. Chwile wytchnienia przy czytaniu ksiazki. Zaczytywalam sie w nich. Jedyna odskocznia od stresow. Tak domowe nauczanie powinno byc bardziej dostępne. Zwlaszcza dla dzieci wrażliwych.
Petroniusz
rok temu
Jak można dać dziecku imię Jadzia
ALKA
rok temu
Nie można uogólniać. To jest indywidualna sprawa każdej rodziny. Tak jak są różni rodzice tak i dzieci są różne i każdy kochający rodzic wie co jest dobre dla jego dziecka, no i dla niego samego.
Matka uzdolni...
rok temu
Mam wyższe wykształcenie przyrodnicze. Wydaje mi się że dużo potrafię, ale chyba nie umiałabym pomoc mojemu dziecku z ósmej klasy w fizyce,chemii, matematyce, zwłaszcza jak patrzę co fizyk/matematyk z nim " wyprawia" na zajęciach dodatkowych tzw. kółku młodego fizyka. Jest tam grupa zapalenców takich jak mój syn plus nauczyciel. Robią eksperymenty, projekty .... Tego się chyba w chmurze nie da?
0_0
rok temu
A sara Gąsiorowska w tym trybie ma fryzjera LOL Strach na wróble!!
Elka
rok temu
Roma bardzo podobna do swej Matki, skóra zdjęta, pozdrawiam serdecznie
Lidka
rok temu
Nie brzmi fajnie... właśnie ta argumentacja, no jak to przecież poznaje inne dzieci: o tych damych zainteresowaniach, dzieci znajomych rodziców... A potem zonk w prawdziwym życiu, że nie ma sortowania, że spotykasz przekrój społeczeństwa, a niw widokówkę czy prospekt reklamowy....
życie
rok temu
Ojej, to gdzie dziecko ma się uczyć relacji międzyludzkich. Chowanie odludka, to najgorsze co rodzice dziecku robią.
Anna
rok temu
Dziecko nie jest niepełnosprawne aby siedziało w domu
Ala
rok temu
Widzę tu samych specjalistów od edukacji domowej o której zazwyczaj 90% z własnej ma pojęcia to super sprawa i jeszcze raz Potwierdzam że gdybym miała dziecko w wieku szkolnym sama bym skorzystała z tej opcji szkoła jest jeden wielki dramat wiem bo w niej pracuję jestem budował szkolnym i nie jest dramat z powodu dzieci on z powodu rodziców którzy w ogóle nie wychowają swoich dzieci zaspokajają Potrzeby fizjologiczne ale bardzo rzadko emocjonalna jest bardzo dużo Przemoc jest też panowania Kto ma więcej jest życie w internecie na różnych portalach jest wyzywanie siebie nawzajem nie szanowanie nauczycieli wychowywanie pokolenia tylko roszczeniowego a w nauczaniu domowym Przynajmniej jest nauka samodzielności odpowiedzialności za swoje czyny konsekwencje za odpowiedzialność za osiągnięcie swojego sukcesu jest to nieporównywalne łatwe łatwiejsze niż walka w dżungli między rówieśniczej w masowej szkole relacje rówieśnicze można kształtować na różnych poziomach a szkoła jest najgorszym miejscem Chyba że chcecie żeby wasze dziecko przez 8 lat uczestniczyło w obozie przetrwania To zapraszam do szkoły masowej
asdf
rok temu
Dla mnie obowiązek chodzenia do szkoły to był horror. Szczerze tego nienawidziłam. To było jak wyrok więzienia do ukończenia 18 roku życia, nazwane obowiązkiem chodzenia do szkoły. Ludzie od małego są traktowani jako trybiki i wychowywani w jakimś odgórnym nakazem.
akustyk
rok temu
Czy to jest ta aktorka, która tak powoli mówi?
Rena
rok temu
Dziecko musi mieć kontakt z innymi dziećmi. Głupotą jest nauczanie domowe
...
Następna strona