Gdy po ponad 23 latach spędzonych razem dziennikarska para w składzie Maciej Kurzajewski i Paulina Smaszcz-Kurzajewska ogłosili, że planuje się rozwieść, wielu zachodziło w głowę, co takiego mogło okazać się przyczyną rozpadu pozornie zgranego tandemu.
Po prostu rozmawiasz, rozmawiasz i widzisz, że myślenie jest podobne i myślisz, że chyba to jest dobry moment - tłumaczyła wówczas dziennikarka w wywiadzie dla programu Super Show.
Na przekór jednak starej, celebryckiej tradycji, według której byli małżonkowie winni obrzucać się w mediach błotem, Kurzajewscy doprowadzili do sfinalizowania rozwodu z rzadko spotykaną elegancją. Paulina Smaszcz-Kurzajewska pokusiła się nawet o stwierdzenie, że cały proces odbył w "megapokojowym" nastroju.
Przypomnijmy: "Megapokojowy" rozwód Kurzajewskich: oryginalna stylizacja Pauliny i buziak w policzek na pożegnanie (ZDJĘCIA)
Obecnie eksmałżonkowie wiodą już osobne życie, w życiu dziennikarki pojawił się też nowy mężczyzna. Nie oznacza to jednak, że Kurzajewscy zamierzają udawać, że są dla siebie obcymi ludźmi. Wręcz przeciwnie! W środowy wieczór na instagramowym profilu Pauliny zagościło nowe zdjęcie, na którym pochwaliła się wspólnym wypadem z byłym mężem na Półwysep Helski.
Zobacz: Szczęśliwa Paulina Smaszcz-Kurzejewska chwali się NOWYM PARTNEREM! "Kocham i jestem kochana" (FOTO)
To Maciej Kurzajewski patrzy tak na mnie, gdy nad morzem zachodzi słońce - czytamy pod najnowszym wpisem Pauliny, przecierając ze zdumienia oczy.
W sekcji komentarzy nie zbrakło słów uznania dla dojrzałości, którą wykazali się eksmałżonkowie.
Myślicie, że Maciejowi i Paulinie uda się wytyczyć nowe standardy jeśli chodzi o medialne rozstania?