Weronika Rosati, w przeciwieństwie do większości koleżanek z branży, nie otacza się sztabem opiekunek i sama stara się zajmować córeczką. Bardzo często na warszawskich ulicach można spotkać młodą mamę z wózkiem. Ostatnio wraz z małą Elizabeth i mamą wybrały się na lunch. Po wyjściu z restauracji Weronika nie była jednak w najlepszym humorze. Co jej go tak popsuło?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.