Były czasy, gdy Cezary Pazura cieszył się chlubnym tytułem najpopularniejszego polskiego aktora. Ze względu na wyjątkowo plastyczną twarz i talent komediowy nazywano go nawet "polskim Jimem Carreyem", co zapewniało mu angaże w większości polskich filmów lat 90. W ostatnich latach kariera Cezarego rozwija się głównie w Internecie, gdzie aktor prowadzi swój kanał na YouTube o nazwie Wujek Czarek. Publikuje tam wspomnienia, opowiada o kulisach filmów, w których grał oraz zdradza tajniki pracy aktora. Czasem zaprasza też do siebie młodszych youtuberów, a nawet swoją żonę Edytę.
Ostatnio w sieci coraz więcej mówi się o 6. sezonie brytyjskiego serialu Peaky Blinders, opowiadającego o losach gangsterskiej rodziny z Birmingham na przełomie lat 20. i 30. Osią fabuły jest walka tych gangów i próba przejęcia kontroli nad nielegalnymi interesami w mieście, do czego dochodzą walki z policją, która chce rozbić gangsterskie grupy. Wielbiciele cieszącego się ogromną popularnością produkcji od kilku miesięcy spekulują, kto wcieli się w Adolfa Hitlera, który najprawdopodobniej pojawi się najnowszych odcinkach show. W tej roli fani najchętniej zobaczyliby Rowana Atkinsona, czyli kultowego Jasia Fasolę. Doniesienia te potwierdziło już Express UK.
Gdy w mediach pojawiły się rewelacje o możliwym angażu Atkinsona do serii, swoje trzy grosze w temacie postanowił dorzucić również Cezary Pazura. W poście opublikowanym na Instagramie 58-latek pochwalił się, że sam dostał propozycję zagrania słynnego zbrodniarza wojennego w "międzynarodowej superprodukcji", która musiała zostać wstrzymana z powodu szalejącej pandemii. Na dowód celebryta pokazał swoje zdjęcie, gdzie widać, jak został ucharakteryzowany na "Führera".
Właśnie wyczytałem, że Rowan Atkinson (Jaś Fasola) zagra Hitlera w nowym sezonie "Peaky Blinders". Brawo! - napisał Czarek. Czy wiecie, że... "wujek Czarek" też miał zagrać tę rolę i to w międzynarodowej superprodukcji? Na razie projekt w zawieszeniu, ale może się "odmrozi"? Tu zdjęcia z prób charakteryzacji. Hitler po angielsku z niemieckim akcentem...? Czyli jest wyzwanie.
Fotografia Cezarego w nowym (i dość makabrycznym) wydaniu wywołała w jego fanach niepokój, ale również spore uznanie.
"Przerażające podobieństwo", "Ohh już nie lubię cię na tym zdjęciu, co oznacza, że udana stylizacja", "Hitler normalnie jak żywy" - pisali.
Myślicie, że Cezary Pazura nadaje się do roli Adolfa Hitlera?