Mimo że przez sporą część swojej kariery Edyta Herbuś kojarzona była głównie z reżyserem teatralnym, Mariuszem Trelińskim, już od dobrych kilku lat celebrytka związana jest z niejakim Piotrem Bukowieckim, który podobnie jak ona, ma za sobą całkiem burzliwe życie uczuciowe. Swego czasu Bukowiecki związany był z Dorotą Gardias, z którą doczekał się córeczki Hani. Mężczyzna ma również dwoje dzieci z relacji z inną kobietą.
Mimo nieco zszarganej reputacji to właśnie Bukowiecki został wytypowany przez Edytę na towarzysza na czas kwarantanny. Potwierdzają to najnowsze publikacje na instagramowym profilu celebrytki. Jak możemy wywnioskować z jej wpisów, ukochany postarał się znaleźć dla wybranki swego serca substytut drogich wakacji, organizując jej tropikalny kącik na balkonie.
Kiedy ukochany funduje ci egzotyczny poranek na Wilanowie - podpisała zdjęcie, na którym zaprezentowała się w negliżu. Opatrzyła je wymownym hashtagiem #miłośćwczasiekwarantanny.
Dzień później Edyta pochwaliła się natomiast, że wykorzystuje wolny od biegania po ściankach czas na jogę, która pomaga jej "prawdziwie obcować" z ukochanymi psiakami.
W mojej rajskiej krainie joga w pełnym rozkwicie. Ciało, dusza, umysł, radość... HARMONIA. Moje psiaki uwielbiają, kiedy jestem z nimi, kiedy tak naprawdę JESTEM - czytamy na profilu Herbuś.
Można pozazdrościć fantazji?