Już od ponad 6 miesięcy Joanna Krupa sprawdza się dzielnie w roli świeżo upieczonej mamy. Spełniona celebrytka pieczołowicie dokumentuje kolejne kroki rozwoju przeuroczej Ashy-Leigh w swoich mediach społecznościowych, co rusz chwaląc się kolejnymi postępami dziewczynki. Temu, by beztroskie, rodzinne chwile trwały jak najdłużej, sprzyja obecna sytuacja i wynikająca z niej izolacja. W efekcie nie ma dnia, żeby na profilu instagramowym 41-latki nie pojawiły się rozczulające zdjęcia z ukochanym bombelkiem.
Jako że pociecha modelki rośnie jak na drożdżach, upalne sobotnie popołudnie Joanna postanowiła spędzić nad basenem, gdzie Asha zaliczyła swoją pierwszą "lekcję pływania". Dumni rodzice nie byliby sobą, gdyby nie zrelacjonowali upojnych chwil i nie podzielili się serią zdjęć na Instagramie. Urocze fotografie gwiazda opatrzyła podnoszącym na duchu opisem, w którym górnolotnie zaapelowała do fanów, aby mimo trudnych okoliczności docenili to, co mają.
Pierwszy dzień Ashy na basenie - napisała Asia. Życie jest dalekie od ideału... Teraz bardziej niż kiedykolwiek musimy robić to, co najlepsze każdego dnia. Poczuj się szczęśliwy, że żyjesz i się uśmiechasz. Kiedy życie przynosi trudności, musimy walczyć i wiedzieć, że dopóki mamy zdrowie i bliskich, możemy przezwyciężyć wszystko.
Nie trzeba było długo czekać, żeby pod zdjęciami pojawiła się lawina komentarzy, w których internauci nie szczędzili małej komplementów.
"Przepiękna dziewczynka o hipnotyzujących oczach", "Podobna do ojca bardzo, z twarzy cały tatuś", "Zazdroszczę wam. Cudownie, że udało ci się spełnić swoje marzenie i w końcu zostałaś matką" - pisali.
Czy apel Joanny Krupy dodał wam otuchy?