Zaślubiona Playowi Renata Prawie-Wojewódzka jest chyba największą przegraną programu Azja Express. Dała się poznać jako osoba nie mająca skrupułów, dążąca po trupach do celu i niesympatyczna. Zaimponowała chyba tylko Agnieszce Szulim. Przypomnijmy:Szulim broni Kaczoruk: "Pojechała, by wygrać grę. Nie myślała o wizerunku, NIE MIAŁA SKRUPUŁÓW!"
Już jakiś czas temu broniła się, przekonując, że niesympatyczne fragmenty emitowane przez TVN to wina montażu, a w prawdziwym życiu jest sympatyczną i pomocną osobą. Jej zdaniem stacja, której chłopak ogłasza się "królem", chce ją celowo ośmieszyć. Opatrzyła swój długi i emocjonalny wpis zdjęciem, na którym... trzyma na kolanach małe dziecko. Zobacz:Renata żali się na "Azja Express": "Też nie polubiłabym Siebie. Nie było mi miło to oglądać!"
W najnowszej rozmowie z TVN-em Małgorzata Roznek postanowiła odpowiedzieć Renulce na te żale:
Montaż w tym programie jest bardzo dobry. Gdyby ten montaż nie był tak życzliwy, byłoby chyba jeszcze gorzej. Nie spodziewaliśmy się tej sympatii widzów, to jest dla mnie nowe uczucie i jest mi bardzo miło. Tak się cieszę. Bardzo żałujemy, że nasza przygoda z Azję nie trwała dłużej. Będziemy oglądać do ostatniego odcinka. Radosław to mistrz zen, totalna oaza spokoju.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news