Życie milionów ludzi na całym świecie powoli wraca do normy po starciu z pandemią koronawirusa, która uwięziła nas w domach na wiele tygodni. Do swoich obowiązków wraca już także brytyjska rodzina królewska, która na własnym przykładzie przekonała się, jak przebiegły potrafi być nowy patogen, kiedy zaraził się nim syn królowej Elżbiety - książę Karol.
Zobacz: Książę Karol MA KORONAWIRUSA!
Jako pierwsza "do ludu" wyszła księżna Kate. Małżonkę księcia Williama spotkano w centrum ogrodniczym, gdzie wdała się w dyskusję z właścicielami sklepu. Zakupy przydały się podczas wizyty w dziecięcym hospicjum The Nook w Framlingham Earl.
W ramach Children’s Hospice Week Kate Middleton udała się w podróż do hrabstwa Norfolk, gdzie samodzielnie pomagała przy zakładaniu ogródka mającego służyć pacjentom ośrodka. Księżna specjalnie wyselekcjonowała nasiona truskawki, słonecznika, lawendy, pelargonii i ziół.
W obecności fotografów Kate uklękła na ziemię, aby pomóc przy przesypywaniu ziemi do glinianych donic. Konsekwencją jej zapału było ubrudzenie sukienki marki Faithull the Brand za 900 złotych, jak również butów na platformie za 650 złotych od Russell and Bromley.
Middleton skorzystała również z okazji, aby spotkać się z podopiecznymi hospicjum i ich rodzinami. Wśród nich znalazł się 6-letni Sonny Pope-Saunders, który cierpi na rzadki rodzaj nowotworu mózgu.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia księżnej Kate. Widać, że znowu jest w swoim żywiole?