Beata Tadla przygodę z Tańcem z Gwiazdami rozpoczęła od skandalu, jakim okazało się rzucenie jej przez Jarosława Kreta w Fakcie. Pogodynek szybko zniknął nie tylko z życia prezenterki, ale również i z programu. W otoczeniu Tadli od razu pojawiło się grono wsparcia, które na antenie programu urządziło biuro matrymonialne, szukając nowego partnera dla celebrytki. Kilka dni temu paparazzi przyłapali dziennikarkę podczas spotkania z tajemniczym mężczyzną. Tadla popijała kawę, kręciła włosy placami i zalotnie spoglądała w stronę ukochanego. Spotkanie zakończyli dyskretnym pocałunkiem i uściskiem.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.