Karolina Malinowska pojawiła się najnowszym odcinku programu Telewizji WP, Stare zdjęcia gwiazd, w którym została skonfrontowana ze zdjęciami swoich dawnych kreacji. Malinowska wizerunek z początków kariery oceniła dość skromnie. Stwierdziła, że zdarzało się jej "wystroić jak mrówka w święto lasu".
Przegląd starych zdjęć okazał się dobrym momentem na wspomnienia modelki. Karolina podzieliła się wspomnieniami i anegdotami z czasów, gdy podbijała największe na świecie wybiegi, a polski show biznes dopiero raczkował. Malinowska opowiedziała o pierwszych castingach, gdzie, jak zapewnia, liczył się naturalny wygląd:
_Miałam na sobie generalnie wszystko. Pokazy kiedyś były inne, bo my byliśmy inni. Kiedyś chodziło o ubrania, a nie kto przyszedł na pokaz. T**eraz obserwując modelki widzimy Gucci i srucci. Kiedyś tego nie było. Na castingi przychodziło się w prostych jeansach. Miało być widać Ciebie, a nie ubrania i metki.**_
Zobaczcie, jak tłumaczyła "modowe wpadki".