Śmigus-dyngus zwany także lanym poniedziałkiem to jedna z najciekawszych i wciąż mocno obecnych w Polsce tradycji wielkanocnych. Panowie oblewają kobiety wodą albo smagają gałązką. Zwyczaj w ostatnich latach jest jednak kultywowany w niekiedy osobliwym wydaniu. Kobiety oblewa się wodą z wiadra, z węża, rzuca woreczki z płynem z balkonów… Od wielu lat publicznie apeluje się więc o rozważne świętowanie. Z podobnym stanowiskiem zwróciła się do widzów Kinga Rusin w TVN-ie. Przypomniała, że w wielu miejscach temperatura może być nawet ujemna, więc bliskie spotkanie z wodą może skończyć się źle.
Ja bym jednak zaapelowała do wszystkich, którym przyjdzie do głowy oblewanie wodą innych, że jednak temperatura jest niska. Proszę sobie darować.
Piotr Kraśko nie przejął się apelem… i straszył ją na antenie specjalnie przygotowanym wiaderkiem z wodą.
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news