Nie da się ukryć, że ostatnie tygodnie w życiu Krzysztofa Rutkowskiego były wyjątkowo burzliwe. Na przestrzeni zaledwie kilku tygodni najsłynniejszy detektyw w Polsce pochował i matkę i ojca, którzy tworzyli szczęśliwe małżeństwo przez ponad 60 lat. Odejście teściowej bardzo przeżyła również Maja Rutkowski, którą z Urszulą Rutkowską łączyła ponoć wyjątkowa więź.
W ramach naładowania baterii i złapania oddechu po trudnych chwilach, małżeństwo postanowiło wybrać się na urlop do Aten. W środę na profilu instagramowym 59-latka pojawiło się zdjęcie z ukochaną ze stolicy Grecji, pod którym detektyw-celebryta dodał uroczy opis dedykowany małżonce.
"Ateny nocą z kobietą moich marzeń" - napisał "Rutek".
Żeby było zabawniej, tym, co przykuło uwagę internautów nie było bijące z fotografii uczucie pary, ani markowe stylizacje, tylko charakterystyczna fryzura Krzysztofa, która sprawia wrażenie, jakby wciąż rosła. Jedna z fanek postanowiła wystosować nawet specjalny apel.
"Maja, jesteście super, ale proszę cię... zrób coś z jego włosami. Angole się śmieją i rezygnują z waszych "usług"" - padł komentarz.
"Dajmy każdemu być szczęśliwym" - próbowała spacyfikować fankę Rutkowski.
"Rozumiem, uwierz mi. Ale proszę cię, ogarnij go" - błagała fanka.
Też uważacie, że Krzysztof Rutkowski powinien pozbyć się swojej ikonicznej fryzury?
