Odkąd w maju okazało się, że Jennifer Lopez i Ben Affleck znów się spotykają, paparazzi nie odstępują ich na krok. Gorącą atmosferę wokół swojego reaktywowanego związku podsycają sami zakochani, których fotoreporterzy regularnie "przyłapują" na kolejnych uniesieniach.
Zobacz: Jennifer Lopez i Ben Affleck nie szczędzą sobie czułości na jachcie w Saint Tropez (ZDJĘCIA)
W piątek gwiazdorski duet zadebiutował w końcu na ściance. J.Lo i Ben pojawili się razem na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, gdzie wprost nie mogli oderwać od siebie rąk.
Zobacz też: Jennifer Lopez i Ben Affleck debiutują ze swoją MIŁOŚCIĄ na czerwonym dywanie Festiwalu w Wenecji (ZDJĘCIA)
W sobotę Lopez zdążyła jeszcze zaliczyć sesję w gondoli, by następnie udać się z ukochanym na lotnisko celem powrotu do domu. Niestety, przed wejściem na pokład doszło do nieprzyjemnego incydentu, będącego efektem ciemnej strony rozpoznawalności...
Natarczywy fan niespodziewanie podbiegł bardzo blisko kierujących się na odloty Jennifer oraz Bena i zaczął w wyjątkowo nachalny sposób się z nimi fotografować. Pozbawiony maseczki mężczyzna wymachiwał smartfonem przed twarzami przerażonych celebrytów z taką intensywnością, że Affleck zmuszony był osobiście zainterweniować.
Rycerski aktor odepchnął fana od przestraszonej ukochanej, stając przed nim z wypchniętą klatką piersiową i groźną miną. Po chwili ze wsparciem przyszedł mu ich osobisty ochroniarz, który złapał mężczyznę za nadgarstki i siłą zaprowadził z dala od swoich pracodawców.
Myślicie, że Benowi udało się dodatkowo zapunktować u J.Lo?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!
