Kilka miesięcy temu media obiegła informacja o tym, że program "You Can Dance" po latach powraca do telewizji, a nowe odcinki ujrzą światło dzienne wiosną 2025 roku. Pudelek pojechał z kamerą na plan zdjęciowy "YCD" i miał okazję porozmawiać z Maciejem Dowborem, który poprowadzi program oraz z nowym składem jury. Ryfa Ri, która na co dzień zajmuje się tańcem, w rozmowie z naszą reporterką Simoną Stolicką opowiedziała m.in. o swoim planie na program i o tym, jak dogaduje się z nową koleżanką i kolegami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ryfa Ri o jurorowaniu w "YCD". Taki ma plan
Raperka nie ukrywa, że zależy jej na tym, aby przy ocenie tancerzy mówić prawdę, ale jednocześnie nie ma zamiaru niszczyć marzeń uczestników.
Ja będę mówić prawdę siostrom i braciom. (…) Nie będę niszczyła niczyich marzeń, mam nadzieję, aczkolwiek nie zamierzam oblewać nikogo lukrem. Chcę mówić prawdę, szukam autentyczności, szukam wyrazu, szukam czegoś więcej niż tylko samej techniki, ale techniki też będę się czepiać, bo od tego jesteśmy – podkreśla Ryfa.
Ryfa Ri ujawniła, że przed usłyszeniem ostatecznej decyzji musiała zmierzyć się z castingami, na których rywalizowała o swoje "stanowisko". Gwiazda zaznacza, że nie wie, z kim wygrała ten pojedynek. Przed "YCD" tancerka stroniła od ścianek i celebryckich eventów. Teraz wkracza do telewizji i na pytanie, czy jest gotowa na show-biznes i starcie z komentarzami i porównaniami, bez mrugnięcia okiem odpowiedziała:
Ja bym się zapytała, czy show-biznes jest gotowy na Ryfę Ri? (…) Jeżeli mówisz o hejtach i o porównaniach, i o takich rzeczach, to absolutnie jestem wykwalifikowanym agentem specjalnym w radzeniu sobie z tym (…) Potrafię walnąć srogą ripost – podsumowała.
Zapytaliśmy też Ryfę o to, jak ocenia polskich raperów. Szczegóły w naszym najnowszym materiale.
Nie możecie się doczekać ripost Ryfy Ri?
