Dla Ryszarda Rynkowskiego końcówka 2016 roku nie należała do najszczęśliwszych. Choć o jego problemach z alkoholem mówiono coraz głośniej, nikt nie spodziewał się, że sytuacja jest na tyle poważna, aby konieczna była interwencja policji. Wygląda na to, że Rynkowski największy kryzys ma już za sobą. W przerwie od pracy, chętnie spędza czas z rodziną. Podczas załamania nerwowego cały czas piosenkarza wspierała żona. Rynkowski postanowił odwdzięczyć się ukochanej i odnowić przysięgę małżeńską, w kościele w Szczytnikach, w którym kilkanaście lat temu ślubowali sobie miłość i wierność.
Przypomnijmy, że jeszcze rok temu muzyk oskarżał ukochaną o romans z proboszczem...
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.