Życie Marianny Schreiber obfituje w zwroty akcji, których nie powstydziliby się scenarzyści brazylijskiej telenoweli. Aktualnie za pożywkę dla tabloidów służy kiełkujący związek niedoszłej "top modelki" z byłym politykiem PiS, Przemysławem Czarneckim.
Odkąd para oficjalnie potwierdziła, że ich relacja wykracza poza zwykłą przyjaźń, oboje prześcigają się w miłosnych wyznaniach za pośrednictwem Instagrama. Zakochani zdążyli nawet przedstawić siebie nawzajem swoim rodzinom: tym sposobem w święta celebrytka mogła bliżej poznać swojego "teścia", Ryszarda Czarneckiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazuje się, że słynna skandalistka wywarła na polityku PiS piorunujące wrażenie, co zresztą sam potwierdził w rozmowie z Plejadą. Były europoseł, który jakiś czas temu został zawieszony w prawach członka partii Prawo i Sprawiedliwość w związku z aferą Collegium Humanum, wyjawił, że syn już wcześniej przedstawił mu swoją nową partnerkę. Jak twierdzi, Marianna zyskuje ponoć przy bliższym poznaniu.
Pani Marianna jest na pewno bardziej mądra, inteligentna, bardziej miła niż jej obraz medialny - wymienia zachwycony Ryszard. Absolutnie zyskuje przy poznaniu osobistym. Nie poznałem jej teraz, bo już wcześniej mi ją Przemysław przedstawiał. To było szereg tygodni temu. Na pewno jest osobą, której obraz medialny jest nieadekwatny do rzeczywistości, choć być może też jest tak, że ona te kontrowersje jakoś wykorzystuje. Ale to jest inna sprawa, natomiast to jest stwierdzenie faktu i to nie jest tylko moja opinia.
Ojciec Przemysława podkreślił, że ma bardzo dobre zdanie na temat być może swojej przyszłej synowej. Wskazał, za co ją najbardziej ceni.
Marianna jest rodzinna i ceni wartości rodzinne - pochwalił Mariannę polityk. To jest u niej autentyczne. Jest też osobą bardzo inteligentną. Odniosłem takie wrażenie i mam dobrą opinię na jej temat.
Z kolei pytany, czy wróży dobrą przyszłość związkowi jego syna i celebrytki, odparł:
To już młodzi rozstrzygają takie decyzje. Ja akceptuję i wspieram mojego syna, jak każdego z moich trzech synów. Będę również akceptował wszelkie jego decyzje. Życzę im jak najlepiej. Bycie razem to nie jest łatwa rzecz. Sam o tym wiem, ze swojego długiego życia. Jeżeli będą mądrzy i będą chcieli, to będą razem - podsumował Czarnecki, zaznaczając też, że nie ma co zbyt szybko wybiegać w przyszłość na temat ewentualnego ślubu.
Przypomnijmy, że ostatnio celebrytka zapytana o kolejny ślub zdradziła, że planuje chociaż tym razem już tylko cywilny.
Ślub kościelny ma się tylko raz. Kiedy to będzie? Pewnie to potrwa kilka lat - zdradziła, podkreślając, że nie zamierza zmieniać swojego nazwiska.
Faktycznie dobry z niej materiał na synową?