Adam Sztaba nigdy nie należał do osób, które przesadnie dzielą się prywatnością z kolorową prasą. Media jednak do dziś wspominają małżeństwo dyrygenta z Dorotą Szelągowską, którą poślubił w 2013 roku po kilkunastu latach związku. Niestety dwa lata później byli już rozwiedzeni, a także zdecydowali się na przejście procedury unieważnienia wziętego przed laty ślubu kościelnego.
Adam Sztaba pokazał zdjęcie ze ślubu z żoną. Miał ważny powód
W 2021 roku Sztaba stanął na ślubnym kobiercu po raz kolejny. Tym razem ślubował miłość i wierność po grobową deskę Agnieszce Dranikowskiej, która od 2006 roku pełni funkcję jego menadżerki. Para pobrała się w tajemnicy i o tym, że są małżeństwem, internauci dowiedzieli się dopiero przy okazji rocznicy. To właśnie dla niej Adam unieważnił ślub kościelny z Szelągowską.
Zobacz także: Adam Sztaba zabrał na ściankę ŻONĘ! To dla niej unieważnił ślub kościelny z Dorotą Szelągowską (FOTO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Państwo Sztaba wyjątkowo rzadko dzielą się w mediach szczegółami ich relacji. Instagramowi obserwujący muzyka byli więc zaskoczeni, gdy ten pochwalił się teraz zdjęciem ze ślubu z obecną małżonką. Okoliczności są wyjątkowe, bo zaprzyjaźniony z parą franciszkanin obchodzi właśnie 50. urodziny.
Są takie dwa zapomniane słowa. W czasach pośpiechu i interesowności dla wielu nieprawdziwe, niemodne czy wręcz śmieszne. A ja myślę, że jednak zawsze aktualne, odporne na szybko przemijające mody i co najważniejsze - bardzo nam wszystkim potrzebne. Jedno z nich brzmi: powołanie. I choć pierwsze skojarzenie prowadzi ku duchownym i pedagogom, to jednak ludzi z prawdziwym powołaniem szukamy, mniej lub bardziej świadomie, w każdym zawodzie. A drugie zapomniane słowo to natchnienie. Ile było już dysput, czym ono jest i czy w ogóle istnieje, skoro nie umiemy objąć rozumem jego źródła. Ale jedno jest pewne - kiedy powołanie spotka się z natchnieniem, rodzą się sprawy niepojęte. I szczęśliwie mam tu na podorędziu pewnego huncwota, któremu obie "przywary" się przytrafiły. Nazywa się Lech Dorobczyński, jest franciszkaninem i obchodzi dziś 50-te urodziny - pisze Sztaba.
W tym ważnym dniu mógł też liczyć na dobre słowo od innych znanych osobistości. Pod postem Adama głos zabrały m.in. Katarzyna Zielińska i Olga Kalicka. "Serduszko" zostawiły po sobie z kolei Marta Manowska i Anna Kalczyńska.
Lech jest wspaniały! - napisała pierwsza z wymienionych.