Od kilkunastu już dni Małgorzata Rozenek wraz z mężem i dziećmi cieszą się słońcem w Tajlandii, dokąd wyjechali jeszcze przed Bożym Narodzeniem. Jak to zwykle bywa, codzienne perypetie "gangu Majdana" w tropikach oglądać można w mediach społecznościowych. Ostatnio przez Instagrama Gosi przeszedł prawdziwy tajfun, kiedy celebrytka pochwaliła się fanom fotografią ciała w dezabilu. Znów padły oskarżenia o chirurgię plastyczną i obróbkę graficzną zdjęć.
Niezrażona złośliwymi komentarzami Małgorzata Rozenek wciąż jednak stara się dawać fanom dowody, że wygląda perfekcyjnie także bez filtrów i photoshopa. Tak było też tym razem, kiedy to celebrytka poddawała się relaksacyjnemu masażowi, wszystko - jasna sprawa - z pietyzmem dokumentując na Instagramie.
Niespodziewanie oczom fanów pokazała się pierś Małgorzaty. O drobnej wpadce jedna z fanek pospiesznie doniosła idolce:
Na storce cycuś wyszedł, lepiej pani skasuje, bo panią zaraz zeżrą - napisała w komentarzu pod postem.
Małgorzata Rozenek nie przejęła się jednak niesfornym "cycusiem" i odpowiedziała jedynie:
A niech żrą. Nie pierwszy, nie ostatni, ale teraz to już wszyscy się będą tego cycka gdzieś doszukiwać - odpisała z nonszalancją.
Podziwiacie jej odwagę?
ZOBACZ TEŻ: Małgorzata Rozenek wypina pośladki przy basenie, a rubaszny Radzio kładzie jej głowę NA BIUŚCIE (FOTO)
Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!