W świecie celebrytek często zdarza się, że porażki w życiu prywatnym stają się źródłem sukcesów w karierze zawodowej. Wygląda na to, że rozstanie z Wojtkiem Mazolewskim przysłużyło się Mai, bo aktualnie promuje już 2 linie odzieżowe sygnowane swoim nazwiskiem. Nadal prowadzić też będzie swój program o ubieraniu "zwykłych ludzi". W siódmym (!) sezonie pojawią się panowie, którzy zdaniem Sablewskiej mają problemy ze zmianami w garderobie:
Kocham swoja robotę, zawsze lubiłam. Jak pracowałam z gwiazdami wizerunek był dla mnie bardzo istotny. Młode pokolenie rośnie, tam też trzeba będzie dużo rzeczy zmienić. Mężczyźni nie są przyzwyczajeni do tego, ze czasem trzeba rzeczy wyrzucić, wymienić. Mam robotę do końca życia.