Naturalność wyglądu (zwłaszcza twarzy) Mai Sablewskiej już od dłuższego czasu budzi sporo wątpliwości. Celebrytka nie kryje sympatii do medycyny estetycznej, jednak spektakularną metamorfozę tłumaczy zmianą diety oraz "nieinwazyjnymi zabiegami kosmetycznymi". Teraz do tej listy dorzuca jeszcze makijaż, którego podobno uczyła się przez lata. Twierdzi, że chętnie śledzi sezonowe trendy, stara się jednak im nie ulegać. Sablewska wyznała, że nie wychodzi z domu bez bronzera oraz wyrazistej szminki.
Źródło: Newseria Lifestyle
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.