Sabrina Carpenter rozpoczęła swoją przygodę z show-biznesem jako dziecko, zarówno w aktorstwie, jak i muzyce. Z czasem jej kariera muzyczna zaczęła prężnie się rozwijać, czego kulminacją było pojawienie się na scenie światowej z szóstym albumem "Short n' Sweet", który zapewnił jej dwie statuetki Grammy.
Sabrina jest często porównywana do takich gwiazd jak Taylor Swift, co dodatkowo zwiększa jej znaczenie w świecie muzyki pop. Współpraca z Swift pomogła jej zdobyć jeszcze większe uznanie i przyciągnąć tłumy na koncerty. Artystka, znana z pewności siebie i charyzmy scenicznej, przyciąga rzesze fanów, szczególnie wśród młodych dziewczyn, które widzą w niej wzór do naśladowania.
Nie da się nie zauważyć, że na przestrzeni lat aparycja Amerykanki uległa ewolucji, którą niewątpliwie umożliwiły jej dobrodziejstwa medycyny estetycznej...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowa twarz na okładce "Vogue'a"
Na fali sukcesów zaledwie 25-letnia gwiazda dostąpiła kolejnego zaszczytu, za który niewątpliwie można uznać sesję okładkową dla amerykańskiego wydania magazynu "Vogue". Poza zachwytami nad odmienioną prezencją Carpenter pod instagramowymi postami "biblii mody" pojawiła się masa komentarzy, w których internauci nie dowierzają, że do fotografii pozuje Sabrina i porównują ją do innych znanych osób.
To Sabrina? Nigdy bym jej nie rozpoznał; Ja tam widzę młodą Madonnę, ale na pewno nie Sabrinę; Zdecydowanie bardziej niż siebie samą przypomina mi tu Billie Eilish - pisali.
Inni piszą wprost, że piosenkarka przesadziła z poprawkami, a grafik z retuszem.
Czy to zdjęcie można jeszcze bardziej przerobić w Photoshopie?; Photoshop w tym przypadku jest przerażający; To nie Photoshop. To się nazywa chirurgia plastyczna, botoks i wypełniacze; Kto to jest? - rozpisują się skonsternowani użytkownicy Instagrama.
A Wam jak się podoba nowa sesja Sabriny?
![](https://www.pudelek.pl/_next/static/images/logoContentQuality-afa907d44f84ea65..png)