Trwa ładowanie...
Przejdź na

Sadowska łamie świąteczne przepisy: "Zamiast barszczu jest krem z buraka z mlekiem kokosowym"

134
Podziel się:

"Na święta jest u nas dużo dań wegańskich" - dodaje. Brzmi smacznie?

Święta Bożego Narodzenia są dla Beaty Sadowskiej bezcennym czasem spędzanym wyłącznie w rodzinnym gronie. Od dziecka uwielbiała ten okres w roku, który po narodzinach jej dwójki dzieci nabrał jeszcze bardziej wyjątkowego charakteru. Prezenterka mniej tradycyjnie podchodzi do świątecznego menu. Zapewnia, że w jej rodzinie nie ma wymogu, by na stole pojawiły się typowo polskie wigilijne dania w określonej ilości. Sadowska kilka lat temu zrezygnowała z mięsa, dlatego na jej świątecznym stole zagości wiele wegetariańskich i wegańskich potraw. Celebrytka tradycyjny barszcz zastąpi kremem z buraka na mleku koksowym.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(134)
WYRÓŻNIONE
gość
6 lat temu
Zwykly barszcz sam w sobie tez jest weganski...
gość
6 lat temu
i dlatego ma taka dziwna twarz
gość
6 lat temu
Gdzie te dawne swieta bożonarodzeniowe? Snieg po kolana mróz i ta wspaniała atmosfera świat, a teraz? Święta czuć od września :/
gość
6 lat temu
Tradycja..przecież wcale nie musi obchodzić świąt.
gość
6 lat temu
A jej święta to nie od dzisiaj czasem?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (134)
gość
6 lat temu
Ale barszcz to Ty szanuj!
gość
6 lat temu
Szkoda.....tradycja to tradycja.Dobrze,że nie napisano:gwiazda;....
gość
6 lat temu
Ja zamiast barszczu ugotuje budyniowa zupę i makrele z puszki z ziemniakami w mundurkach,bo tylko na to mnie stać
shy
6 lat temu
1983 + jesienne wieczory = dobra zabawa. Pierwszy polski serial na Netflixie zapowiada się naprawdę mega. Co prawda dużo osób hejtuje dwa pierwsze odcinki, ale gwarantuje, że potem serial nabiera takiego tempa, że nie będziecie mogli się oderwać :) Maciek Musiał i Robert Więckiewicz pokazują kawał dobrej gry aktorskiej. Jak ktoś nie subskrybuje jeszcze Netflixa to przypominam, że pierwszy miesiąc jest za darmo :)
Krakus
6 lat temu
Z okazji premiery 1983 chyba skuszę się na wypróbowanie Netflixa. W końcu darmowy miesiąc piechotą nie chodzi.
dobry
6 lat temu
Kocham takie seriale jak 1983, alternatywna wersja historii, rodem jak w serialu “Człowiek z wysokiego zamku” jest w 100% w moim klimacie. Fajnie, że Polacy doczekali się swojego pierwszego serialu na Netflixie. Już 30 listopada będzie on dostępny dla wszystkich. Muszę się przyznać, że obejrzałem go w dwa dni :D Pierwsze odcinki trochę rozkręcają całą fabułę, ale od trzeciego akcja nie pozwala oderwać się sprzed ekranu. Polecam :)
szwaj
6 lat temu
Nie mogę się doczekać! 30 listopada już tak blisko! Maciej Musiał w produkcji Netflixa! To musi być majstersztyk!
Ponton
6 lat temu
Czytam i czytam recenzje, na temat pierwszego polskiego serialu na Netflix i powiem wam, że nie wiem dlaczego niektórzy hejtują. Serio, miałam okazję zobaczyć ten serial i według mnie jest mega! Co prawda dwa pierwsze odcinki, trochę za mało dynamiczne, ale potem, nie mogłam się oderwać sprzed laptopa! Maćka Musiała i Roberta Więckiewicza bardzo dobrze się ogląda, a cała akcja zbudowana wokół naszej historii. POLECAM OBEJRZEĆ W CAŁOŚCI :)
laca
6 lat temu
Na serial Netflixa 1983 czekam już od dłuższego czasu. W internecie już hulają recenzje - pozytywne i negatywne. Której stronie wierzyć? To już chyba najlepiej się przekonać samemu i nie zrażać się od samego początku.
Batek
6 lat temu
Popularne ostatnimi czasy stało się to, że poszczególne odcinki seriali w celu zachowania świeżości akcji reżyserowane są przez różne osoby. W przypadku nowej produkcji Netflixa “1983” z wysokiego C zaczyna Agnieszka Holland, która przeprowadza nas przez pierwsze dwa odcinki niczym przez prolog tego co będzie się działo od trzeciego. Prologi, jak również w tym przypadku mają to do siebie, że są statyczne i powoli wprowadzają nas w nurt wydarzeń. To co się dzieje później… to już jest prawdziwa jazda bez trzymanki przez alternatywną wizję historii naszego kraju.
Camille
6 lat temu
Netflix, dziękujemy !! 1983, pierwszy polski serial na tej platformie, zapowiada się super. No i jeszcze Maciek Musiał i Robert Więckiewicz - wiadomo, że to będzie dobre. Już w piątek, 30 listopada, dostępny na Netflix.
gość
6 lat temu
Barszcz z uszkami to co to jest ???
myszka
6 lat temu
1983 zapowiada się naprawdę fajnie, kurcze fajnie, że doczekaliśmy się pierwszego polskiego serialu na Netflixie. I jeszcze taka obsada, Maciej Musiał, Robert Więckiewicz, reżyseruje Agnieszka Holland. To wszystko zamknięte w naprawdę fajnym obrazku. Akcja przez dwa pierwsze odcinki budowana jest trochę wolnej, ale od trzeciego, kurczę, rezerwujcie sobie kilka godzin i duuuużo popcornu, bo nie oderwiecie się od telewizorów :D
gość
6 lat temu
A fuj!
...
Następna strona