Joanna Brodzik skorzystała ostatnio ze słonecznej pogody i wybrała się na obiad na miasto. Ubrana w przewiewną bluzkę, spodnie i w balerinach wyszła z restauracji. Przez rozpięty guzik bluzki było widać jej brzuch. Gdy zobaczyła paparazzi, uśmiechnęła się, pomachała i zniknęła w bramie jednej z warszawskich kamienic.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.