O Annie Samusionek jest ostatnio głośno głównie w kontekście jej roli w propagandowym filmie Smoleńsk. Aktorka oczywiście tłumaczy, że nie wystąpiła w nim ze względów politycznych, a wyłącznie "artystycznych". Czyli dla pieniędzy. Zobacz:Samusionek: "Nie zagrałam w filmie Smoleńsk z pobudek politycznych. Jestem artystką!"
Od niedawna jest także zaangażowana w akcję społeczną Zdrowy nawyk, zdrowe piersi. Celem kampanii jest przekonanie kobiet do regularnego wykonywania profilaktycznych badań w kierunku nowotworów oraz samobadania piersi. Anna Samusionek zapewnia, że sama systematycznie się bada i zachęca do tego inne Polki.
Dla wielu kobiet istnieje nawet bariera dotykania własnego ciała, co może się wydać dziwne, ale tak jest. I jeżeli nagle pani, którą lubi, podziwia to, robi i zachęca do tego, to wtedy łatwiej po prostu to zrobić. Nie badam się po to, żeby wykryć coś złego, tylko po to, żeby po prostu mieć pewność, że jest wszystko okej i tak do tego trzeba podchodzić.
_
_
_
_
Źródło: Newseria Lifestyle