Sanatorium miłości zyskało przez lata pokaźne grono fanów. Miłosne perypetie seniorów spodobały się widzom na tyle, że Marta Manowska i kolejna grupa śmiałków niedawno powrócili na szklane ekrany. Produkcja show TVP zadbała przy tym o to, aby co tydzień nie brakowało emocji.
Zobacz: "Sanatorium miłości": Frywolny Edward obsypuje Krystynę buziakami: "Wycałowałem się ZA FRIKO"
Na jednego z głównych bohaterów kolejnego sezonu Sanatorium miłości bez wątpienia wyrasta porzucony po 26 latach małżeństwa 67-letni Edward. Do tej pory były policjant dał się jednak poznać za sprawą nieco despotycznego charakteru, co utrudnia mu walkę o sympatię widzów. Niedawno zasłynął też dość kontrowersyjnymi wypowiedziami o figurach niektórych uczestniczek show.
Przypomnijmy: "Sanatorium miłości". Ryszard Lasota OBRUSZA SIĘ na porównania do Edwarda i życzliwie radzi: "Powinien się UGRYŹĆ W JĘZYK"
W nowym odcinku programu Edward pokazał inne oblicze. Dowiadujemy się bowiem, że porzucony przez żonę senior doświadczył niegdyś zdrady, co jest dla niego niezwykle bolesnym wspomnieniem.
Ja doświadczyłem zdrady i dla faceta nie ma gorszego upokorzenia. Znałem wiele kobiet, które potrafiły jakoś wybaczyć, ale ja uważam, że takich rzeczy się nie wybacza - wyznał przed kamerami.
Jeśli jednak myśleliście, że wrażliwość 67-latka pomoże mu puścić w niepamięć niedawne wypowiedzi, to niestety może być z tym problem. Edward postanowił bowiem podyskutować z pozostałymi uczestnikami, które "kociaki" sobie upatrzyli. W trakcie rozmowy skorzystał z okazji, aby w bezpruderyjny sposób wyrazić zainteresowanie jedną z pań.
Widziałeś, jak była ubrana? Jak zobaczyłem te stringi, to łeb straciłem - wypalił.
Kolejny odcinek show TVP był też obfity w emocje dla Teresy, jednak z zupełnie innych powodów. Podczas gdy pozostali uczestnicy udali się na terapię grupową, seniorka musiała pilnie zasięgnąć pomocy lekarza ze względu na wysokie ciśnienie. Chwilę później trafiła do szpitala, ale po wykonaniu rutynowych badań wróciła na szczęście na plan.
W tym samym czasie urodziny obchodził Wiesław, który jeszcze na początku tego sezonu zasłynął próbami podrywu "na emeryturę". Kuracjusz otrzymał nie tylko życzenia i tort, lecz także szansę na zabranie jednej z pań na randkę. Jego wybór padł na Halinę, czyli właśnie uczestniczkę, której chciał wcześniej zaimponować swoim statusem materialnym. Ona sama zdawała się zaskoczona jego wyborem.
Macie już na oku potencjalne pary po tym sezonie programu?
