Gdy "Rolnik szuka żony" okazał się hitem, Telewizja Polska wzięła się za swatanie ludzi także w innym formacie. Tak powstał program "Sanatorium miłości", którego gwiazdami byli pensjonariusze ośrodków sanatoryjnych.
Produkcja ma niemałe sukcesy w łączeniu uczestników show w pary. Kilku mężczyzn biorących udział w "Sanatorium miłości" postanowiło oświadczyć się swoim ukochanym, a w niedzielę do tego grona dołączył Zbigniew Zamróz. Uczestnik trzeciej edycji show postanowił poprosić o rękę poznaną w programie Annę Król.
Czytaj także: "Sanatorium miłości": 81-letni Gerard oświadczył się Iwonie. "Dla nich nie ma barier, granic, wieku"
Wszystko odbyło się na antenie TVP2 w "Pytaniu na śniadanie". Para była gośćmi Izabelli Krzan i Tomasza Wolnego. Tematem spotkania była miłość, o której opowiadali seniorzy.
Prowadzący nie ukrywali zdziwienia, gdy w pewnym momencie Zbigniew Zamróz uklęknął na kolano i poprosił o rękę swoją wybrankę. Wzruszona kuracjuszka straciła głos. Nie spodziewała się takiego ruchu i poprosiła ukochanego, by szczegóły omówili w hotelu.
Jestem bardzo szczęśliwa. Przyjęłam pierścionek i jestem teraz narzeczoną Zbysia. Ja wiedziałam, że z nim nigdy nie będę się nudzić, ale tym mnie zaskoczył. Nie zdradził się wcześniej z niczym, dlatego tak zmieszałam się na wizji - powiedziała Pomponikowi narzeczona Zbyszka.
Czytaj także: Adam z "Sanatorium miłości" wziął ślub! "Kocham Martę. Wkrótce zaczniemy lepsze życie" (ZDJĘCIA)
Oboje poznali się na planie "Sanatorium miłości 3" w Polanicy-Zdroju. To właśnie Annę Zbyszek zabrał na pierwszą randkę.
Pudelek gratuluje!
Dlaczego nie piszemy o Dodzie?