Podczas gdy nauczona błędami przeszłości Blanka Lipińska woli strzec swojego życia uczuciowego, jej "następczyni" obnosi się z nim dosłownie przy każdej nadarzającej się okazji. Sandra Kubicka jest przekonana, że słynący ze swojej słabości do kobiecych wdzięków Baron jest "tym jedynym" i w niedługiej przyszłości będzie im dane powitać na świecie potomka. Muzykowi taka perspektywa najwidoczniej również odpowiada.
Co ciekawe, niedoszły aniołek "Victoria's Secret" zapewnił ostatnio, że członek Afromental miał ją na oku od dawien dawna. Kubicka poszła nawet o krok dalej, z rozbrajającą szczerością stwierdzając, że "Baron jest jej fanem od wielu lat". Wystarczającym dowodem potwierdzającym tę teorię jest fakt, że basista był w posiadaniu numeru "Playboya", w którym pojawiła się na okładce...
Obecnie modelka dzielnie walczy o to, by podtrzymać płomień w ich związku. Ostatnio Sandra wyjawiła, że idealnym pomysłem na poprawę humoru jej ukochanego jest... inwestycja w modne ciuszki. Zbliżająca się wielkimi krokami wiosna zmotywowała 27-latkę do złożenia wizyty w ulubionym stołecznym butiku gwiazd, gdzie zresztą stałą klientką jest wyżej wspominana eks "Barusia", Blanka. Wśród całej masy markowych zdobyczy największą radość wywołały u gwiazdki widowiskowe kozaki Alexandre Vauthier, przecenione z 8 129 złotych na 3 251 zł.
To jest totalna klasa - oceniła rzetelnym okiem Kubicka. Zobaczcie na te kozaki. Raz, dwa, trzy, do domu wracasz ze mną dziś ty. Oczywiście buty, bo wiem, że Alek ogląda tę storkę i właśnie się bardzo cieszy. Patrzymy się na te buty razem.
Wspaniałomyślna celebrytka nie ukrywa, że lakierowane "cacka" są prezentem dla Barona, a nie dla siebie.
Te buty wzięłam bardziej dla Alka niż dla siebie, wiadomo. Hunny bunny, I'm coming home - napisała.
Myślicie, że Baron doceni jej wysiłek?
W najnowszym odcinku Pudelek Podcast zdradzimy kulisy starcia Królikowskiego z reporterem Pudelka oraz opowiemy o tym, kogo nie lubią Polacy. Wyjaśniamy też, dlaczego wyłączyliśmy komentarze pod artykułami o sytuacji w Ukrainie.