O tym, że Sandrę Kubicką i Barona łączy gorące uczucie, donosiliśmy jako pierwsi już kilka tygodni temu. Celebrycka para potrzebowała chwili, by oficjalnie potwierdzić swój związek, ale gdy już do tego doszło, to oboje wręcz zalali sieć romantycznymi zdjęciami i filmikami. Kubicka nie ukrywa, że czekała na to, by w końcu otwarcie opowiadać fanom o życiu u boku "ulubionej osoby".
Zobacz też: Sandra Kubicka pokazuje, jak Baron... CZESZE JEJ WŁOSY i przekonuje: "Cały czas się śmiejemy"
Modelka wyraźnie cieszy się z tego, że jest w centrum medialnego zainteresowania. Postanowiła też wykorzystać swoje "5 minut", by nagłośnić ważną sprawę. Na Instagramie zamieściła post, w którym opisuje swoje zmagania z zespołem policystycznych jajników.
Już od 2 lat mowie otwarcie i głośno o mojej walce z #PCOS. Chcę dać Wam siłę i nadzieję, bo można z tym żyć. Sama wypłakałam mnóstwo łez i wiem, jak bardzo potrzebne są te słowa. Nie wiedziałam nawet, że coś takiego istnieje, dopóki mama nie powiedziała "Sandra idź do ginekologa i zbadaj się pod kątem policystycznych jajników." Pamiętam ten okropny czas niewiedzy. Nie życzę tego nikomu. Najpierw było całe spuchnięte ciało. Potem pryszcze na klatce piersiowej, okropnie bolące bulwy na twarzy, ciemne i twarde rosnące włosy w dziwnych miejscach... No i najgorsze - brak miesiączek i owulacji - napisała Kubicka.
Celebrytka przyznała też, że pragnie zostać mamą.
To ostatnie jest chyba najgorsze psychicznie, pomimo tego, że jest najmniej widoczne. Szczególnie, gdy twoim marzeniem jest macierzyństwo. Pamiętam swoją diagnozę do dziś - skończyło się łzami jeszcze w gabinecie - wyznała.
Kubicka napisała, że przez chorobę wylała wiele łez, ale po miesiącach kuracji znów czuje się dobrze.
Minęły 2 lata… pryszcze zniknęły, okres wrócił, waga w normie. Chce Wam powiedzieć, że da się! Dobry lekarz, kosmetolog, dobrze dobrana dieta pod Was oraz leki! Trzymajcie się dziewczyny! Jeszcze będzie pięknie - dodała.
Przypomnijmy, że gdy Baron (wówczas "Baruś") był w związku z Blanką Lipińską, w jednym z wywiadów zdradził, że jest otwarty na rozmowy o dziecku. Myślicie, że z Sandrą też już przedyskutował ten temat?