Sandra Kubicka weszła do polskiego show biznesu z dużym impetem, promowana u nas jako "polski aniołek" Victoria's Secret. Szybko okazało się jednak, że wychowana w USA modelka, choć lubi chwalić się światowym życiem, zdecydowanie większe perspektywy na karierę i popularność ma w Polsce, a nie za oceanem.
Od tamtej pory Kubicka regularnie więc przyjeżdża do ojczyzny, by pozować na ściankach lub brać udział w programach rozrywkowych. Duże zainteresowanie budzi też jej burzliwe życie prywatne: niedawno Sandra rozstała się z kolejnym "narzeczonym", co oczywiście również skrupulatnie zrelacjonowała w swoich mediach społecznościowych.
Przeprowadzka Sandry Kubickiej do Polski przypadkiem zbiegła się też z wejściem na rynek dwóch zapachów sygnowanych nazwiskiem polskiej piękności. We wtorek Sandra promowała więc swój najnowszy biznesowy projekt eleganckim eventem w jednej z popularnych warszawskich restauracji.
Niestety, być może z uwagi na trwającą wciąż pandemię koronawirusa, na spotkaniu zabrakło znanych twarzy, które mogłyby wesprzeć Kubicką i zapozować z flakonem jej perfum na ściance.
Modelkę wsparła jedynie Karolina Pisarek, którą łączy z Sandrą osoba tej samej menedżerki.
Zobaczcie zdjęcia z premiery perfum Sandry Kubickiej. Myślicie, że Pisarek, próbująca podobno przebić popularnością samą Julię Wieniawę, za bardzo zajęła ostatnio swoją osobą ich agentkę?