Ostatnimi czasy Sandra Kubicka gości na łamach portali plotkarskich częściej niż kiedykolwiek. Ma to oczywiście związek z romantyczną relacją, w którą celebrytka uwikłała się z Baronem. Od kiedy zakochani ogłosili, że rzeczywiście są razem, medialne zainteresowanie wokół nich wciąż nie słabnie.
Nie sposób jednak nie zauważyć, że "to wszystko już było", a romans Sandry Kubickiej i Barona do złudzenia przypomina to, co muzyk wyprawiał jeszcze kilka miesięcy temu z Blanką Lipińską. Taka sama biżuteria, "spontaniczne" odwiedziny w "The Voice of Poland" i medialne wyznania o miłości aż po grobową deskę nie są w końcu dla Barona niczym nowym, bo dokładnie to samo przerabiał niedawno z kontrowersyjną "pisarką".
Teraz przyszedł jednak czas na kolejny etap związku pary, w którym Sandra pochwaliła się całemu światu zdjęciem, jakie zrobił jej ukochany w sypialni. Widzimy na nim, jak rozgogolona celebrytka pręży się o poranku w skąpej bieliźnie, rozsuwając kotary z okien. Aby nikomu nie umknęło, że to Baron zrobił zdjęcie, Kubicka asekuracyjnie oznaczyła go nawet w poście.
Poranny blask. Zdjęcie autorstwa ukochanego - napisała po angielsku "światowa" Sandra.
Wygląda na to, że cel został osiągnięty, bo wypięte pośladki celebrytki szybko zyskały tysiące polubień. Miłe słowo zostawili pod postem też znani znajomi pary, Tomek Torres i znana z "Tańca z gwiazdami" Hanna Żudziewicz.
Macie już pomysł, jaki będzie następny krok w ich relacji? Osobiście wciąż czekamy na szarlotkę w kształcie serca...
Która celebrytka dla rozgłosu i pieniędzy chciała sfingować własny ślub? Posłuchajcie w najnowszym Pudelek Podcast!