Sandra Kubicka i Baron nieświadomie zaczęli żyć w miłosnym trójkącie z Blanką Lipińską. Pisarka erotyków w wielu wywiadach odgrażała się, że jest w trakcie tworzenia dzieła o pisarce i gitarzyście. Sugerowała przy tym, że treść jej nowej powieści nie spodoba się Alkowi. Modelka zdążyła już skomentować plany Blanki.
Bardzo współczuję jej tego cierpienia, też kiedyś nie potrafiłam się pogodzić z rozstaniem. Alek to świetny mężczyzna, nie dziwię się - wyznała w social mediach Kubicka.
Zobacz: Sandra Kubicka wbija szpilę Blance Lipińskiej: "Też kiedyś NIE POTRAFIŁAM SIĘ POGODZIĆ z rozstaniem"
W rozmowie z Pudelkiem Sandra wyznała, że ciągłe nawiązania do byłej partnerki Barona były dla niej męczące, dlatego postanowiła ograniczyć publikowanie w sieci zdjęć z ukochanym. Zapewniła również, że o żadnym kryzysie w ich relacji nie ma mowy.
Niekomfortowe sytuacje powodują, że odkrywamy siebie i zmieniamy się. Kłótnie są ok. Nie mieliśmy kryzysu. Plotka pojawiła się o kryzysie, bo ja zniknęłam z mediów i przestałam wrzucać nasze zdjęcia. Przestałam wrzucać przez media, czułam się atakowana z każdej strony tematem jego byłej partnerki.
Kubicka ma żal, że choć jej związek z muzykiem trwa już od kilkunastu miesięcy, media cały czas wracają do jego relacji z Blanką Lipińską.
Dałam jasno i wyraźnie znać, że nie chcę już na ten temat słuchać. My z Alkiem jesteśmy prawie rok razem, a zamiast skupić się między nami, wracacie do przeszłości. Weszliście mi gdzieś na głowę. Musiałam odpocząć.
Posłuchajcie wywiadu z Sandrą. Myślicie, że Blania jej odpowie?