Sara Boruc i Marina Łuczenko-Szczęsna bez wątpienia zaliczają się do grona najpopularniejszych polskich WAGs. Jeszcze do niedawna celebrytki uchodziły za najlepsze przyjaciółki i chętnie chwaliły się swoją relacją w mediach społecznościowych.
Jakiś czas temu ich stosunki znacznie się ochłodziły. W 2018 roku Marinie w końcu udało się wydać nowy album, który jednak cieszył się umiarkowanym zainteresowaniem rozgłośni radiowych. Kilka miesięcy przed premierą jej krążka w sieci zadebiutował singiel Boruc i spotkał się z dużo cieplejszym przyjęciem krytyków. Marina miała mieć wówczas żal do przyjaciółki i zdecydowała się nawet na kąśliwe uwagi pod jej adresem.
Chociaż Boruc i Szczęsna raczej unikały publicznych rozmów o swoim sporze, jednocześnie przestały publikować wspólne zdjęcia w swoich mediach społecznościowych. Wszystko wskazywało więc na to, że ich medialna przyjaźń dobiegła końca. Możliwe jednak, że panie wciąż darzą się sympatią.
W środę na swoim instagramowym profilu Marina postanowiła pochwalić się fanom okładką najnowszego singla. Na zdjęciu promującym utwór wokalistka zamyślona pozuje w pomarańczowej bluzie.
News, tak się nazywa mój nadchodzący singiel, a to jego okładka. Do tego numeru zaprosiłam gościa na feat. Jak myślicie, kto to może być? Czekam na Wasze propozycje! Pamiętajcie, że możecie się ze mną spotkać w tą niedzielę na Premierze Clipu w KINIE!
Pod postem Mariny pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy od jej sławnych znajomych w tym m.in Maffashion czy Joanny Opozdy. Sukcesu postanowiła pogratulować jej również... Sara Boruc.
Super - napisała krótko pod wpisem Mariny.
Piosenkarka jednak nie pokusiła się o odpowiedź.
Zobaczcie najnowszy post Mariny. Myślicie, że ona i Sara znowu się przyjaźnią?
