Trwa ładowanie...
Przejdź na
Droppa
|

Sara Boruc skrytykowana za... pokazywanie synowi filmików na telefonie: "Świadomość, jak widzę, ZATRWAŻAJĄCO MAŁA"

70
Podziel się:

Podająca się za terapeutkę fanka rozśpiewanej WAG przestrzegła ją przed dopuszczaniem rocznego synka Noah do "wysokiej technologii". Sara wdała się z nią w dyskusję.

Sara Boruc skrytykowana za... pokazywanie synowi filmików na telefonie: "Świadomość, jak widzę, ZATRWAŻAJĄCO MAŁA"
Internautki pouczają Sarę Boruc, jak wychowywać dziecko (fot. Instagram, @mannei_is_her_name)

Gdy nie jest akurat zajęta byciem wypraszaną z poznańskich restauracji, Sara Boruc lwią porcję swego wolnego czasu poświęca na redagowanie postów i dopieszczanie zdjęć, które z namaszczeniem publikuje następnie na Instagramie. W przeciwieństwie do większości koleżanek ze środowiska WAGs, Boruc nie ma jednak żadnych skrupułów przed chwaleniem się w sieci wizerunkiem swych dzieci. Najczęściej przywilej ten trafia na rocznego Noah, gdyż, jak przyznała sama Sara, chłopiec nie może jeszcze protestować.

Maluch jest absolutnym ulubieńcem wszystkich fanek Sary. Niektóre panie polubiły go do tego stopnia, że zaczynają martwić się o sposób, w jaki blogerka odchowuje syna. Jedna z użytkowniczek sieci postanowiła wyrazić swoje zaniepokojenie pod zdjęciem, które zostało umieszczone na profilu Boruc w ostatni piątek. Widzimy na nim rozczochranego Artura Boruca, który razem z synkiem wpatruje się w ekran telefonu.

Pani Saro, nie chcę, aby Pani negatywnie odebrała mój komentarz, nie mam na celu Pani pouczania czy siania mowy nienawiści, ale jako terapeuta mam obowiązek informowania. Kieruję do Pani serdeczną prośbę, proszę, jeżeli oczywiście ma Pani czas i ochotę poczytać o wpływie wysokiej technologii na dzieci do 13 roku życia. To bardzo ważne, a świadomość w tym temacie, jak widzę, jest zatrważająco mała - skomentowała podająca się za ekspertkę fanka.

Tym razem niestroniąca na co dzień od internetowych przepychanek Sara Boruc postanowiła podejść do zagadnienia wyjątkowo dyplomatycznie.

Znam temat, ale dziękuję za komentarz. Noah uwielbia oglądać jeden teledysk, więc to są trzy minutki dziennie i na tym kończymy - wytłumaczyła na spokojnie.

Jej opanowanie zostało docenione przez znerwicowaną instagramerkę.

Dziękuję bardzo za tak miłą odpowiedź. Bardzo mnie to cieszy, że zna Pani temat. Tak przypuszczałam. Uważam Panią za inteligentną kobietę. Wszystkie złośliwe komentarze ukazują jedynie ignorancję - odpowiedziała.

Uważacie, że Sara zgrabnie wybrnęła z tej sytuacji?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(70)
WYRÓŻNIONE
Renata
4 lata temu
Bez przesady. Czasem mozna dziecku wlaczyc jakas bajeczke czy piosenke. Mam dwoch synow bardzo aktywnych. Ratowalam sie czasem telefonem w roznych sytuacjach. Bardzo dobrze sie ucza I rozwijaja. Zadna krzywda sie im nie stala. Zyjemy w 21 wieku. Nie da sie wychowywac dzieci bez technologi bo jest wszedzie. Mieszkam w Anglii I tutaj w szkolach technogia jest na porzadku dziennym. Rozsadek I tyle.
Aneta
4 lata temu
Dobrze ze nie jestem sławna bo pewnie bym miała depresję: za wcześnie siedzi, źle siedzi,źle stoi, źle je, dlaczego papki, dlaczego blw, dlaczego długa bluzka, po co telefon, za dużo wody w wannie, ten żel jest zły, ta pieluszka jest zła, ta zabawka jest niebezpieczna i mój ostatni hit: zakładając dziecku body można mu skręcić kręgosłup.... MASAKRA zajmijmy się wszystkie własnymi dziećmi
Hjbj
4 lata temu
Biorac p9d uwage ze 3mc nauczanie bylo zdalne to te slowa terapeutka powinna skierowac do ministra edukacji
Magda
4 lata temu
Zalosne sa te pouczajace matki z insta. Nie maja swojego zycia serio.
Lol
4 lata temu
Ludzie powinni się zacząć leczyć z uzależnienia od mediów społecznościowych to co ludzie wrzucają na instagrama Facebook i inne media to szczyt głupoty
NAJNOWSZE KOMENTARZE (70)
Lola
4 lata temu
Z tego co widziałam na jej insta- jej syn całymi dniami ogląda bajki a ona tylko lezy i kręci filimiki. No czasem jeszcze się przejdzie na jakiś zabieg albo zakupy.
Sensi
4 lata temu
Normalna rodzina, normalne zachowania. Nic dziwnego w tym nie ma. Takie czasy, technologia w dostepie. Zostawcie negatywne komentarze, dajcie wybor rodzicom. Lepiej sprawiac przyjemnosc niz psuc komus radosc z macierzynstwa.
Misia
4 lata temu
Super szczesliwi☺️
piekni
4 lata temu
ten maly jest piekny , ma urode po ojcu, artur ma szalenie niesamowita urode, piekny jak na faceta, stad maly tez cudny, sara ma ladne oczy ale twarz nos sredni.
Heee
4 lata temu
Bardzo ładny chłopczyk , cały tatuś .Fajna rodzinka . Pozdrawiam
Ola
4 lata temu
Noah to najpiękniejsze dziecko znanych rodziców. Chłopczyk jest cudowny.
Alina
4 lata temu
A może te wszystkie celebrytki zrobiłby sobie chociaż raz zdjęcie jak czytają książkę a nie tylko ciągle to głupie selfi?
Usmiech
4 lata temu
Bardzo zgrabnie i z klasa. ZAWSZE lagodnosc, kultura osobista procentuje niesamowicie, tak samo jak chodakowanie (sorry ale dla mnie Chodakowska to przykład patologicznych relacji z ludzmi w internecie, najpierw sie za przeproszeniem wyrzyga a potem si miesiącami tłumaczy i przeprasza, po co to komu, nie lepiej raz pomyśleć ugryźć sie w język, zamknąć laptopa?) Fakt ze pani terapeuta byla ogromnie mila i szanująca rozmowce, ale nawet chamski wpis, warto zawsze miec te granice i odpowiadać grzecznie lub wcale. To si potem ciągnie. Osoby publiczne powinny zawsze miec swiagdomnosc ze ich komentarze maja echo, jesli chca by odbijały ich pozytywnie to nieważne jak bardzo spienia ich chamskie komenty odowiadajcie z klasa, bo chodakowanie nikomu widac po Chodzie, nie wy-chodzi sic! ;) na dobre. Lubie Sara, widac ze kochającą sie rodzina i jej płyta byla naprawde dobra, byłam pod wrażeniem. Sara idź w te strony bo fajne rzeczy robisz. A to ze masz mega ktory pomaga Ci w tym finanowo to tylko szczescie i nic w tym dziwnego, od tego mamy bliskich zeby sie nawzajem wspierac. Pozdrawiam :)
Jana
4 lata temu
Sliczni rodzice to i dzieciatko sliczne.Pozdrawiam Panstwa Borucow.
Kochanowski
4 lata temu
Ja nie moge jakie to puste.
xiiii
4 lata temu
"znerwicowaną instagramerkę"? gdzie tu ślady nerwicy?
Emi
4 lata temu
Ja tez tak robie i nie widze w tym nic zlego
mama
4 lata temu
u mnie też dziecko ogląda bajeczki dzieki temu w wieku dwóch lat bardzo dużo mówi w języku angielskim ps gdy miała kilka mies mówiłam żadnego telefonu ale rzeczywistość czasem jest inna
zetka
4 lata temu
Hmm, śmieszy mnie to jak gwiazdy wrzucają różne foty do sieci, ich konta obserwują tysiące ludzi (a o to przecież im chodzi), a jak ktoś napisze "niepochlebny" komentarz to wielkie halo. Niech zablokują opcję komentarzy albo w ogóle nie wrzucają zdjęć- problem zniknie:) A negatywny wpływ wszelkich ekranów na dzieci szczególnie do 3rż. niepodważalny, więc nie tłumaczcie się XXI wiekiem i jedną bajeczką dziennie bez tego napewno dziecko nie będzie zacofane technologicznie, więc wiaderko, łopatka i na pole! (a kto woli na dwór:D).
...
Następna strona