Sara Boruc od lat obecna jest w polskim show biznesie i podbija rynek modowy. Mimo że na początku znana była głównie jako żona Artura Boruca, to przez te lata jej marka modowa osiągnęła niemały sukces, bo w projektach ukochanej piłkarza wystąpiły kilkukrotnie zagraniczne sławy. Sara próbowała również swoich sił w muzyce, ale to moda okazała się jej prawdziwym konikiem. Boruc pozostaje również aktywna na swoim Instagramie, na którym to obserwuje ją ponad 495 tysięcy internautów.
Syn Sary Boruc złamał rękę
Celebrytka chętnie prezentuje na swoim profilu prywatne kadry, w tym fotki dzieci. Nie brak również zdjęć luksusowych dodatków czy zagranicznych wojaży. Tym razem projektantka zaprezentowała fotki z weekendu, podpisując je słowami: "Najdłuższy weekend w moim życiu". Nie da się ukryć, że nie należał chyba do szczególnie udanych, bo synek Boruc złamał rękę, czym zatroskana mama podzieliła się w sieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sara Boruc pochwaliła się fotkami z weekendu
Na instagramowej relacji z weekendu widać również pozującą w lustrze Boruc w jeansach Chanel, a także fotki zza kulis sesji zdjęciowej. Można się domyślać więc, że Sara miała niezwykle pracujący weekend. Jak na rasową celebrytkę przystało, nie zabrakło jeszcze fotki pysznego dania i kilku zdjęć synka. Na samym końcu fani mogli podziwiać jeszcze osobliwy brelok w kształcie męskich genitaliów.
Na szczęście Sara mogła liczyć na wsparcie znanych przyjaciół i fanów, którzy w komentarzach dodawali jej otuchy i... zachwycali się breloczkiem. Przywieszkę doceniła między innymi ukochana Grzegorza Krychowiaka - Celia Jaunat.
Auć! Biedna łapeczka. Też złamałam, jako 6-latka. Po wszystkich wpisach koleżanek i kolegów ze szkoły aż żal było gips zdejmować! - pisała Hanna Lis.
Biedulek; Brelok mnie... powalił; Fotka breloczka to dla jaj zamieszczona?; Fany breloczek; Życzę szybkiego powrotu do zdrowia; Noah, sklejaj się szybko chłopaku; Duży zdrówka dla synka - pisali obserwatorzy.
A wam, jak się podoba ozdoba do kluczy?