Sarsa to piosenkarka, którą większość Polaków zdecydowanie bardziej kojarzy za sprawą charakterystycznych rogów splecionych z włosów i wymyślnych strojów. Wydaje się jednak, że Marta Markiewicz, bo tak nazywa się wokalistka, stara się ostatnio nieco zmienić styl. Zrezygnowała już z kontrowersyjnej fryzury, a jej nowa płyta również ma się nieco różnić od tych poprzednich.
W jednym z ostatnich wywiadów poruszyła temat alkoholizmu. Według Sarsy ten problem dotyczy głównie ludzi wrażliwych, którzy pozbawieni są "powłoki ochronnej". Co ciekawe, wspomnianą powłokę porównała do cebuli i warst "jak w Shreku".
Rozumiecie?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.