Magdalena Schejbal od lat wyznaje w wywiadach, że w Polsce "nie trzeba mieć wielkiego talentu, wystarczy być ładnym, żeby coś osiągnąć". Narzeka więc na swoją nietypową urodę, którą tłumaczy małą ilość ról filmowych. Aktorka żali się głównie na zaburzone proporcje ust: "mam na dole więcej niż u góry". Okazuje się jednak, że pierwsze oznaki starzenia się, konkretnie zmarszczki, jej nie przeszkadzają.
Wciąż mi się wydaje, że mam dwadzieścia parę lat. Czasem zauważę zmarszczkę i nie rozpaczam, wręcz się temu dziwuję. Cieszę się, że wewnętrznie zostałam z tym swoim trzonem, tym samym człowiekiem.
Na ile lat wygląda?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.