Maffashion i Jessica Mercedes to bez wątpienia dwie najpopularniejsze polskie szafiarki. Nie dziwi zatem fakt, że od lat są obiektem porównywań. Choć same zainteresowane wielokrotnie zapewniały, że są do siebie przyjacielsko nastawione, nie da się nie zauważyć, że od początku swojej obecności w mediach społecznościowych wyraźnie ze sobą konkurują.
Niedawno między rywalkami wywiązała się w sieci osobliwa dyskusja, dotycząca… sofy. W tę ciekawą wymianę zdań włączyli się także stający w obronie zarówno jednej, jak i drugiej internauci.
W poniedziałek pod jednym ze zdjęć Julki ponownie pojawił się temat Jess. Tym razem jeden z "fanów" wytknął 32-latce, że "ściągnęła" od młodszej koleżanki… rzeźbę. Na komentarz Kuczyńskiej nie trzeba było długo czekać:
Dziwna sprawa, bo to zdjęcie z neta. Może to te wszystkie osoby kopiują jedną Jess - odpowiedziała poirytowana szafiarka.
Okazuje się, że w dobie nawarstwiających się zarzutów o kopiowanie właścicielki marki Veclaim Julia może liczyć na wsparcie ukochanego. Coraz prężniej działający w sieci Sebastian Fabijański postanowił stanąć w obronie życiowej partnerki. Rapujący aktor za pośrednictwem InstaStories opublikował screen artykułu z Pudelka, który opatrzył podpisem, niebudzącym wątpliwości, co myśli o Jessice:
@maffashion_official, możesz przestać?! Przecież kopiować @jemerced, to jakby robić ksero z ksero - możemy przeczytać na profilu Seby.
Myślicie, że odpowiedź Jess jest kwestią czasu?