Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|
aktualizacja

Sebastian Fabijański o kredycie na dom, Maffashion i opiece nad synem. "Od dwóch lat ani razu nie dałem ciała. Bastek wie, że jestem"

76
Podziel się:

Sebastian Fabijański udzielił wywiadu, w którym bez ogródek opowiedział o swoich problemach i prywatnej sferze życia. W pewnym momencie wspomniał o byłej partnerce i opiece nad synem. Zaskoczył też wyznaniem o kredycie na dom, w którym miał zamieszkać z Maffashion.

Sebastian Fabijański o kredycie na dom, Maffashion i opiece nad synem. "Od dwóch lat ani razu nie dałem ciała. Bastek wie, że jestem"
Sebastian Fabijański o kredycie, Maffashion i opiece nad synem (AKPA, Instagram, Spotify)

Nazwisko Sebastiana Fabijańskiego zdobi nagłówki kolorowych czasopism nie tylko dzięki jego aktorskim dokonaniom, ale również ze względu na medialne afery, prywatne problemy i uczuciowe perypetie, które nierzadko bywają zaskakujące. 37-latek postanowił po raz kolejny otworzyć się przed tysiącami internautów, udzielając szczerego wywiadu Żurnaliście. Opowiadał m.in. o życiowych rozterkach, zawodowych wyzwaniach, a także o krótkiej i burzliwej przygodzie z celebryckimi walkami w oktagonie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sebastian Fabijański komentuje uszczypliwe wpisy Maffashion

Sebastian Fabijański o opiece nad synem. "Ani razu nie dałem ciała"

Gdy tematyka wywiadu skupiła się nieco bardziej na zawodowej sferze, Żurnalista zapytał Sebastiana Fabijańskiego, czy ten nie chciałby, śladem Piotra Adamczyka, wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Aktor przyznał, że choć "ma wiele narzędzi" do tego, by ruszyć na podój Hollywood, to nie opuściłby Polski ze względu na syna.

Miałem taki pomysł, ale moje obowiązki rodzicielskie totalnie temu przeczą. Ja przez dwa lata, od rozstania z matką mojego dziecka ani razu nie dałem ciała jako ojciec. Za każdym razem przyjeżdżałem, zresztą teraz po wywiadzie też jadę odebrać małego. Więc ja sobie nie wyobrażam tego, że zostawiam dziecko, bo mam pomysł na karierę w USA. (...) Dla mnie priorytetem jest to, że jestem tu dla mojego syna, muszę tu być. (...) Plułbym sobie w brodę, że zostawiłem syna i co, miałbym się z nim przez face time kontaktować? - zastanawiał się 34-latek.

Przez dwa lata (...), co tydzień, tyle ile dni mam ustalone z matką mojego dziecka, za każdym razem byłem. Ja za każdym razem odbierałem go z przedszkola, nie wyręczałem się nikim, po prostu jestem. On wie, że ja jestem - dodał po chwili.

Sebastian Fabijański o kredycie na dom i umowie z Maffashion

W pewnym momencie wywiadu aktor powrócił pamięcią do momentu, gdy podpisując akt notarialny, miał ponoć na koncie 400 zł. Chodzi oczywiście o czas budowy domu, w którym Sebastian miał zamieszkać z synem i ze swoją ówczesną partnerką, Maffashion. Dlaczego był w tak słabej kondycji finansowej?

Inflacja, kredyt... Miałem taki układ z..., że ja byłem odpowiedzialny za raty. Rata była zamiast 8 to 19 tysięcy złotych - podkreślił Sebastian Fabijański.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(76)
WYRÓŻNIONE
Korekta
3 miesiące temu
Domy za miliony a na koncie 400zl - nic dodac nic ujac postaciach z internetów.
Anna
3 miesiące temu
Wczoraj pod sklepem dzieci prosily obcych o kupienie im lodów i czegos do picia ciekawe że teraz jest 800 plus a rodzice nawet nie sa wstanie kupić im lodów a przede wszystkim pilnować swoich pociech.
ada
3 miesiące temu
dziecko jest zawsze najwazniejsze
Ela
3 miesiące temu
To ile on ma w końcu lat - 37 czy 34?
Maja
3 miesiące temu
Jakoś mu nie wierzę. Chłop się nagle nie naprawił jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Lata terapii, lata by zmienić mechanizmy, schematy i zacząć inaczej się zachowywać czy żyć. Ja tu nagle widzę cudowne nawrócenie i uzdrowienie w przeciągu bardzo krótkiego czasu….. to tak nie działa. Seba nie bajeruj nas tutaj.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (76)
Lokia
3 miesiące temu
Bóg go uratował. Poczytajcie co mówił o swojej wierze. Sebastian fajnie że wyszedłeś na prostą.
poll
3 miesiące temu
Panie Sebastianie, wszyscy popełniamy błędy- bez wyjątku!!...coś Panu przekażę jeśli Pan czyta komentarze....nie warto się zwierzać z trudów własnego życia ponieważ otwieramy furtkę ludziom niedobrym...pozdrawiam i życzę Panu szczęśliwego życia na które Pan niewątpliwie zasługuje.
Mery
3 miesiące temu
Kibicuję mu
gość
3 miesiące temu
chwali się furą i innymi gadżetami a na koncie 400 zł....
Mariolka
3 miesiące temu
jak nie dał ciała ? a rafalalowi to co dał ?
rafcia
3 miesiące temu
dwa lata nie dał ciała? nie wierze...
Biedna
3 miesiące temu
Ale musiała mieć ciężko przez ostatnie lata. Współczuję. Szczególnie, że narcyz to mistrz manipulacji i musiał ją okłamywać od początku do samego końca.
do Hhu
3 miesiące temu
Brawo, zawsze odbieral dziecko. A co maja powiedzieć matki, ktore zawsze wszystko robią i nie nawalają, czy ktos im bije brawo, dziekuje? Facetów pod niebiosa, a po matkach sie jezdzi.
hector
3 miesiące temu
piszcie o prawdziwych artystach i ludziach wartościowych, ile jeszcze będziecie trąbić o tym biednym, schorowanym psychicznie patologicznym człowieku, jaki to daje przykład młodzieży? on ma prawa rodzicielskie?
Basia
3 miesiące temu
Raz ma 37 lat, raz 34 w jednym artykule? Wstyd, kto to pisze?
Kacper
3 miesiące temu
Zaraz zrobię sobie poranną placówkę?
majka
3 miesiące temu
Jakie to jest pocieszne. Matki ich dzieci przestają mieć imiona.
ona
3 miesiące temu
kto to pisze,raz ma 37 lat po chwili 34
Rafalala
3 miesiące temu
Jestem z nim w ciąży.
...
Następna strona