Sebastian Fabijański, o którym w ostatnim czasie było nieco ciszej, we wtorek pojawił się w show Kuby Wojewódzkiego. Aktor/raper/malarz/freak fighter mógł liczyć na pomysłowość prowadzącego. Do studia w pewnym momencie weszła bowiem Anna Markowska, która sprawdziła się w roli Wodzianki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Poza umileniem Sebastianowi czasu w programie "wodnymi" usługami swojej skąpo ubranej ukochanej, Kuba Wojewódzki dla kontrastu przygotował także sporo niezręcznych pytań.
"Obrzydliwe" pytanie Kuby Wojewódzkiego. Tak zareagował Sebastian Fabijański
Większość dotyczyła oczywiście życia uczuciowego Seby, a właściwie jego byłej partnerki - Maffashion. Showman nie miał żadnych hamulców.
Żałujesz, że Julia jest matką twojego syna? - wypalił w pewnym momencie.
Tata 3,5-letniego Bastka nie krył oburzenia.
Co to za obrzydliwe pytanie?! - zareagował z groźną miną.
Dlatego ja jestem autorem - próbował wybrnąć w swoim stylu prowadzący.
Sebastian Fabijański o Maffashion
Mimo wszystko Fabijański zdecydował się odpowiedzieć.
No nie, no chłopie. Błagam. Ja jestem wdzięczny totalnie. Mój syn to jest największy skarb mojego życia. Gdyby nie on, to mnie by tu nie było. A to jest jego matka! Co za pytanie?! Co za pytanie?! - mówił wyraźnie wzburzony.
Czyli nie? - 60-latek nie odpuszczał.
Musiałbyś powtórzyć, ale chyba nie chcę go słyszeć jeszcze raz - skwitował aktor, dodając, że nie żałuje relacji z Julią Kuczyńską.
Szanujecie to, jak zareagował Seba?