Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Sebastian Fabijański otwiera się na temat alkoholizmu ojca: "Po jego śmierci wylądowałem w SZPITALU PSYCHIATRYCZNYM. To była moja decyzja"

137
Podziel się:

Goszcząc w programie "Duży w maluchu", Sebastian Fabijański opowiedział o tym, jak dorastanie w cieniu uzależnienia ojca odbiło się na jego dorosłym życiu. "Być może jestem obciążony emocjonalnie i genetycznie dużym napięciem lękowym".

Sebastian Fabijański otwiera się na temat alkoholizmu ojca: "Po jego śmierci wylądowałem w SZPITALU PSYCHIATRYCZNYM. To była moja decyzja"
Sebastian Fabijański otwiera się na temat alkoholizmu ojca (AKPA)

W ostatnim czasie Sebastian Fabijański pojawia się w mediach głównie w kontekście związku z Maffashion. Aktor/raper i blogerka są razem od 2019 roku, natomiast kilka miesięcy temu powitali na świecie syna, Bastiana. Maff i Seba na ogół starają się trzymać swój związek z dala od mediów - o czym Fabijański opowiedział niedawno w jednym z wywiadów.

Ostatnio Sebastian Fabijański gościł natomiast w internetowym programie "Duży w maluchu". Podczas podróży fiatem 126p z prowadzącym Filipem Nowobilskim aktor otworzył się na temat swojej przeszłości i opowiedział m.in. o tym, jak wyglądało dorastanie w jego rodzinnym domu.

Emocjonalnie to raczej była rodzina włoska. Dużo było krzyków i awantur. Moja mama jest z tych walczących kobiet. To sprawiło, że ja jakoś zawalczyłem o swoje życie. To ona wypychała mnie na castingi, ja byłem sceptyczny. Mogłem odbić w tryb imprezowy i awanturniczy. Byłem stygmatyzowany przez to, że wyglądam, że mam więcej pieniędzy - wspominał Fabijański.

Sebastian zdradził, że jego ojciec był borykał się z uzależnieniem od alkoholu. W rozmowie aktor nie ukrywał, iż fakt ten miał duży wpływ na jego dorosłe życie - dziś Fabijański jest abstynentem.

Mój ojciec był alkoholikiem. Jedyne, co pozytywne w tym, że był alkoholikiem, to to, że pił w domu. Nie wychodził w cug. Problem alkoholowy w mojej rodzinie jest dosyć powszechny. Ja na szczęście przestałem w ogóle pić. To się wydarzyło bardzo naturalnie - wyznał.

Fabijański przyznał, że przez alkoholizm ojca jako dziecko nieustannie tkwił w "poczuciu niepewności" i przez to dziś jest uzależniony od "emocjonalnego rollercoastera", który wówczas stanowił nieodłączny element jego codzienności. Jak zdradził, praca aktora, muzyka oraz ambicje artystyczne dają mu ukojenie i "materializują niepokój".

Być może jestem obciążony emocjonalnie i genetycznie dużym napięciem lękowym. Mam nadzieję, że przerwę ten alkoholowy łańcuch w mojej rodzinie. Realizuję ten problem artystycznie. Mój syn, mam nadzieję, że będzie tego pozbawiony i będzie czysty - dodał.

Aktor szczegółowo pochylił się nad swoim zdrowiem psychicznym. Sebastian zdradził, że po śmierci ojca jego problemy nasiliły się na tyle, że właściwie uniemożliwiały mu normalne funkcjonowanie. W końcu Fabijański postanowił zgłosić się na leczenie. Od momentu opuszczenia szpitala partner Maffashion uczęszcza na terapię.

Półtora roku po śmierci ojca wylądowałem w szpitalu psychiatrycznym. Byłem tam trzy miesiące, to była moja decyzja. Silne zaburzenia lękowe ze stanami depresyjnymi uniemożliwiające codzienne funkcjonowanie. Ja już nie byłem w stanie wyjść z domu. Bałem się swojego cienia - powiedział.

Mam leki w plecaku, ale nie sądzę, że skorzystam. Ostatnimi laty życie przeorało mnie dość mocno. Chodzę na terapię po pobycie w szpitalu. Gdyby nie te wszystkie rzeczy, które robię, musiałbym pić. Przed pójściem do szpitala, stałem na pasach. Jechały bardzo szybko samochody i miałem takie myśli, żeby wejść na ulicę - dodał aktor.

Spodziewaliście się po Fabijańskim tak szczerych wyznań?

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, skorzystaj z listy miejsc, w których możesz szukać pomocy. Znajdziesz ją TUTAJ. Pamiętaj! W sytuacji zagrożenia życia zawsze dzwoń na numer alarmowy 112!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(137)
WYRÓŻNIONE
Mental health
4 lata temu
Brawo za odwagę mówić głośno o zdrowiu psychicznym. Zgadzam się że to strefa życia która notorycznie jest spychana na margines a z osób cierpiących robi się wariatów. Prawda jest taka że każdy ma zdrowie psychiczne, jedni lepsze inni gorsze i trzeba zacząć mówić o tym głośno jak o profilaktyce raka. Dawniej uważano że fizyczne choroby to kara od Boga i stygmatyzowano chorych. Dziś stygmatyzuje się ludzi z problemami psychicznymi. Dopuki ludzkość się nie obudzi większość z nas będzie się z czymś zmagać.
Asia
4 lata temu
20 marca zmarł mój ojciec alkoholik. Zapił się na śmieć. Pił całe moje 32 letnie życie. Współczuję każdemy kto doświadczył takie życia jak ja. Wieczne awantury, strach, wstyd, bieda w domu. Coś strasznego.
Knock
4 lata temu
Wszystko jednak wynosi się z domu, z dzieciństwa...
Loli
4 lata temu
Wiem co to znaczy bo mam męża alkoholika. Syn się codziennie pyta czy tata pije, czy będzie pił. Jak przychodzi maz pijany to syn sprawdza czy wszystko pozamykane czy GAZ zakręcony. Zycie kręci się wokół tego czy tata przyjdzie pijany czy nie
Nin
4 lata temu
Nie lubię go, ALE BRAWO ZA ODWAGĘ 🥳
NAJNOWSZE KOMENTARZE (137)
dddddddd
rok temu
Gołym okiem widać, że ma FAS.
Magi
3 lata temu
Sebastian dla mnie : Aktor super! Ktoś napisał nie lubię go..a co znasz go osobiście?? Najłatwiej jest hejtowac, mówić źle o kimś kogo się nie zna, nie rozumie. Myślę że jemu też nie jest potrzebne słowo uwielbiamy cię bo odpowiedziałeś swoje życie Nie .! Myślę że jest to rodzaj terapii I pokazanie innym _siebie w innym swietle I może powiedzenie między wierszami walczmy o siebie ... Dzielmy się problemami ... Pomagajmy sobie....
Kmi
3 lata temu
Ależ go Harry zainspirował.. Widzę, że to staje się modne.
hosc
3 lata temu
wiadomo ze jest zaburzony psych i narcyz do tego, ale szafiara lubi toxic
Ola
3 lata temu
brawo, że Pan o tym mówi
Byfuch
3 lata temu
DDA i wszystko jasne. Życie w lęku, współuzależnienie, to okropieństwa. Ten co nie przeżył, nie zrozumie
Mmm
3 lata temu
Tak bardzo Cię rozumiem. Wszystkiego dobrego. Jesteś super facetem
Marta
3 lata temu
Tak sory, ale gośc wygląda jakby z tego szpitala nigdy nie wyszedł, on ma coś zaburzonego w postrzeganiu siebie, wygląd ma jak po fas, cialo nieproporcjonalne, wymowę niezborną, a wydaje mu się odwrotnie. Nie ma poczucia humoru, strasznie sjerioznyj. Dla mnie niestrawny, do kina tylko na psychopatę. Aczkolwiek życze mu prywatnych sukcesów i pomyślności.
Trudności pok...
3 lata temu
Ma przerąbane DDA bardzo wrażliwi i niezrozumiali.....
KOBIETA
3 lata temu
MOŻE CZAS COŚ ZTYM ZROBIĆ? ROZCZULAMY SIĘ NAD ALKOHOLIKAMI A TAK NA SERIO JEST TAK, ŻE TO MY, RODZINY WYMAGAMY POMOCY. ONI NAS SPRZEDALI ZA FLASZKĘ. MOŻE CZAS NA POWAŻNĄ DEBATĘ , CO ZROBIĆ Z ALKOHOLIKAMI, ĆPUNAMI ITD? JAK ICH ELIMINOWAĆ Z NASZEGO ŻYCIA? BO ONI SAMI NIE CHCĄ ODSTAWIĆ TEGO DLA NAS TO MOŻE CZAS ICH USUWAĆ , NA ZAWSZE.
Abcd
3 lata temu
Mi się podoba jego gra aktorska..ma w sobie jakąś prawdę..
oj!
3 lata temu
Widać, że jest mocno depresyjny. Jeszcze nie pije. Kiedyś jakieś wydarzenie może zaskutkować tym, że inaczej sobie nie poradzi.Genów nie oszuka.
Żenada
3 lata temu
Strasznie drewniany aktor, wada wymowy sprawia że brzmi jak osoba z zespołem Downa, dlaczego pozwolono mu zaistnieć w filmach
mamwk
3 lata temu
Brawo za odwage! Powodzenia!
...
Następna strona