Sebastian Fabijański znów znalazł się w centrum medialnej dramy. Zaczęło się od postu byłej partnerki aktora, Maffashion. Influencerka postanowiła rozwiać wszelkie wątpliwości internautów i zapewniła ich, że nie otrzymuje od Sebastiana alimentów na ich wspólnego syna. Zasugerowała również, że od czasu narodzin Bastka to głównie ona zajmuje się chłopcem.
Nieustannie czytam coś na temat alimentów, które pewnie (ja?) dostaję. (...) Nie. Nie otrzymuję i nie otrzymywałam alimentów na swojego synka. Nie ma też żadnej opieki naprzemiennej, o której czytam. Zresztą od kiedy Bastek się urodził, ta opieka nie była nawet zbliżona do pół na pół - tłumaczyła we wspomnianym poście Maffashion.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sebastian Fabijański reaguje na słowa Maffashion
Na odpowiedź Sebastiana Fabijańskiego nie trzeba było długo czekać. W rozmowie z Pudelkiem aktor przyznał, że faktycznie nie płaci Julii alimentów, bo nie zawierają tego ustalenia. Odniósł się również do tematu opieki Bastka.
Tak, to prawda, że nie płacę alimentów, bo nasze ustalenia dotyczące opieki nad Bastkiem tego nie zawierają. Jeśliby zawierały, to gwarantuję, że nigdy nie uchylałbym się od obowiązku ich płacenia. W kwestii opieki naprzemiennej - na ten moment jej nie ma, bo (znowu) nie zawierają tego nasze ustalenia. Mogę jedynie zaznaczyć, że weekendowym tatą bym się nie nazwał. Reszta niech pozostanie między mną a Julią - przekazał Pudelkowi Fabijański.
Sebastian Fabijański opublikował zdjęcie z synem. Ma pewną prośbę do internautów
Zdaje się, że słowa byłej partnerki 36-latka utkwiły w pamięci internautów, a odpowiedź Seby nie do końca ich przekonała. W związku z nieprzychylnymi komentarzami, aktor postanowił ponownie odnieść się do tematu rodzicielstwa. Opublikował przy okazji selfie z Bastkiem.
Drodzy... Bardzo proszę o wstrzemięźliwość w komentarzach dotyczących mojego ojcostwa i rzekomego braku odpowiedzialności rodzicielskiej. Mój syn zawsze miał, ma i będzie miał wszystko czego potrzebuje. A nawet więcej - napisał Sebastian Fabijański.
ZOBACZ TEŻ: Sebastian Fabijański przywiózł SYNA do kina luksusowym porsche za 300 tysięcy złotych (ZDJĘCIA)