Jakiś czas temu do długiej listy zainteresowań Sebastiana Fabijańskiego dołączyły sztuki walki. Aktor, malarz i raper w jednym zdecydował się bowiem zostać gwiazdą freak fightów. Choć jego debiutanckie starcie w oktagonie nie należało do udanych, zdecydował się dać sobie jeszcze jedną szansę.
Przypominamy: Poobijany Sebastian Fabijański szuka wymówki po porażce na Fame MMA, wydając oświadczenie: "Nie mogłem USZKODZIĆ TWARZY"
Sebastian Fabijański został zmasakrowany na Fame MMA
W efekcie w minioną sobotę Sebastian Fabijański po raz drugi zawalczył na Fame MMA. Niestety i tym razem się nie popisał. Tata Bastka został pokonany w zaledwie 47 sekund.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sebastian Fabijański przerywa milczenie po przegranej walce
Dzień po zakończonej wyniesieniem na noszach walce Seba opublikował w social mediach post, w którym odniósł się do tego, co się wydarzyło.
Deja vu. Cóż... Sportowo znów zawiodłem. Kolano, delikatnie mówiąc, nie pomogło. Szkoda, bo gdyby nie ono, to by ta walka na pewno dłużej potrwała. Jutro rezonans i zobaczymy - zaczął, dodając jednak, że niczego nie żałuje:
Tym razem przynajmniej dobrze się bawiłem. Na konfach, face to face’ach, media treningach itd. @famemmatv dzięki za to! Tak samo za to, że mogłem znowu stanąć w oktagonie, wystawiając na próbę swoje słabości.
Dał też do zrozumienia, że nie wyklucza powrotu na ring:
Jeśli kiedyś jeszcze wrócę, to na pewno mocniejszy. Muszę dłużej potrenować, więcej sparować itd. Nie da się zrobić z siebie fightera w dwa miesiące. Tak jak nie da się mieć ciasteczka i zjeść ciasteczka, czyli być aktorem i fighterem, o czym się kolejny raz przekonałem - pisze i następnie dziękuje trenerowi oraz swojemu przeciwnikowi:
(...) Dzięki @filipek1995 za walkę. Powodzenia w następnych
Na koniec ujawnia, że zamierza skupić się na aktorstwie:
Ja? Wracam do filmu. Za miesiąc wchodzę na plan kolejnej anglojęzycznej produkcji, a w styczniu widzimy się w kinach na filmie, o którym na pewno niebawem usłyszycie.
Liczycie na to, że skuszony dużymi pieniędzmi Fabijański wkrótce znów zaprezentuje się na kontrowersyjnej gali?
Chcemy wciąż się rozwijać, a Twój głos jest dla nas bardzo ważny. TU krótka ankieta, w której możesz podzielić się z nami swoją opinią.