Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|
aktualizacja

Sebastian Fabijański zdradza, ile DOKŁADNIE zarobił dzięki Fame MMA i przestrzega Filipa Chajzera: "Jest tam, gdzie ja byłem jakiś czas temu"

67
Podziel się:

Sebastian Fabijański ma za sobą epizod z Fame MMA, którego nie wspomina zbyt dobrze. W najnowszym wywiadzie aktor opowiedział o kulisach współpracy z federacją i zarobkach z walk. Wspomniał też o Filipie Chajzerze, który mógł być jego przeciwnikiem w klatce.

Sebastian Fabijański zdradza, ile DOKŁADNIE zarobił dzięki Fame MMA i przestrzega Filipa Chajzera: "Jest tam, gdzie ja byłem jakiś czas temu"
Sebastian Fabijański o zarobkach w Fame MMA i Filipie Chajzerze (AKPA, Spotify)

Sebastian Fabijański to bez wątpienia jedna z bardziej polaryzujących osobowości w rodzimym show-biznesie. Aktor ma na koncie kilka głośnych afer, a jego uczuciowe perturbacje śledziła swego czasu cała Polska. Po wielu niewątpliwie trudnych przeżyciach 34-latek zdecydował się na kolejną medialną "spowiedź" w studiu Żurnalisty. Były partner Maffashion opowiedział m.in. o okresie, gdy przebywał w szpitalu psychiatrycznym, a także o traumach, których źródła doszukuje się w skomplikowanej relacji z rodzicami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Fabijański o współpracy z byłym partnerem Maffashion. Wspomniał też o swoich grzechach

Sebastian Fabijański o Fame MMA i Filipie Chajzerze

Kolejnym z wątków poruszonych podczas najnowszego wywiadu Sebastiana Fabijańskiego była jego przygoda z Fame MMA. Aktor podsumował okres, w którym miały miejsce jego niesławne walki w klatce jako permanentną "wojnę". 34-latek przyznał, że wciąż szukał wrogów, miał sporo problemów natury psychicznej, a dodatkowo wylewała się na niego masa hejtu. Nagle wspomniał o Filipie Chajzerze, który również niebawem zadebiutuje w oktagonie.

Mam nadzieję, że Filip Chajzer zdoła zobaczyć kiedyś to, gdzie jest teraz. Bo uważam, że jest tam, gdzie ja byłem jakiś czas temu. Tylko, że ja bez narkotyków - mówił Sebastian.

Pozostając w temacie, Żurnalista zapytał Fabijańskiego o jego niedoszłą walkę z Chajzerem. Aktor zgodził się z prowadzącym rozmowę, że rezygnacja z tego przedsięwzięcia była słuszną decyzją, choć miał na to starcie przygotowaną "ciekawą konwencję". Następnie 34-latek został zapytany o to, jakie rady przekazałby byłemu gwiazdorowi TVN, który niebawem zawalczy z Gimperem.

Nie znam tego typa. Nie wiem, co by było dla niego najlepsze. Mam na jego temat jakieś zdanie, natomiast wydaje mi się, że wypowiadanie go tutaj nie ma żadnego sensu, ponieważ po pierwsze nie znam tego gościa, a po drugie mogłoby to być dla niego przykre, a nie chcę mu sprawiać przykrości, bo nie mam do tego powodów - zaznaczył.

Sebastian Fabijański zdradza, ile zarobił dzięki Fame MMA

Dalsza część rozmowy oscylowała wokół niekoniecznie miłych wspomnień Sebastiana z okresu, gdy walczył w klatce. Aktor przyznał, że włodarze Fame MMA "wycisnęli go jak cytrynę, zrobili ruch w Internecie", a później "mieli go w dupie". Ile Fabijański zarobił dzięki freak fightom?

Dużo mniej niż się ludziom wydaje. Za ostatnią walkę wziąłem mniej niż połowę tego, co miałem wziąć. Uznałem, że nie chcę brać tych pieniędzy, bo nie wiem, czy one mi się należą. Tym bardziej, że ludzie się na mnie rzucili, że jestem oszustem, itd., że oszukałem ich na pieniądze. (...) Zrezygnowałem z więcej niż 300 tysięcy złotych - przyznał.

Gdy Żurnalista przypomniał, że w mediach mówiono o kwocie 2,1 mln zł, Fabijański przyznał, że właśnie na tyle opiewał jego kontrakt z Fame MMA. Aktor twierdzi jednak, że finalnie zarobił "mniej niż bańkę".

Tyle wychodzi z kontraktu, natomiast realnie... Odejmująć podatek, trenerów, wszystko, potrącenie? Zarobiłem mniej niż bańkę na pewno. Nie było warto. (...) Pierwsza walka to był totalny koszmar. Ja nawet, stary, sparing jednego nie zrobiłem, ciosu jednego nie przyjąłem.

Dodatkowo sporą część zarobionych pieniędzy przeznaczył "w amoku" na "głupie inwestycje".

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(67)
WYRÓŻNIONE
Olaa
3 miesiące temu
Chyba wychodzisz na prostą Seba! Powodzenia!!
Tomek
3 miesiące temu
czyli wychodzi na to że do tych walk trafiają ludzie którzy mają problemy psychiczne. Swoją drogą ciekawe kto to ogląda
Danuśka
3 miesiące temu
Gdzie te chłooooopy jeeeeehhh!
gosc
3 miesiące temu
Jeden z ciezkimi problemami narkotykowymi, drugi z ciezkimi zaburzeniami natury seksualnej wypowiadaja sie na temat biznesow i sportow walki.
Karola
3 miesiące temu
Czuję ciarki żenady jak obserwuję ich obu. Większość z nas przeżywa dramaty, choroby, śmierć bliskich czy biedę ale nie upadła się w jakichś patowalkach i nie obnosi z bólem po mediach. Co jest z tymi facetami?!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (67)
rafał
3 miesiące temu
mówi jak by to było lata temu a przecież dopiero co ta walka była? i ten tekst ze nawet banki nie zarobił, zupełnie urwał się z choinko
Galanteria
3 miesiące temu
Kto w to wierzy? Taki laps, nic nie znaczący mierny prowincjonalny aktorzyna nieznany szerszej publiczności zarabia netto 1 mln? Upadły człowiek szukający fejmu. Nie interesuje mnie kolejna edycja festiwalu pt. Tyle, a tyle cipalem ale już jestem OK.
Magdalena
3 miesiące temu
Filip potrzebuje pomocy...
Krzemyk
3 miesiące temu
Czemu takich niezrównoważonych ludzi bierze się do mediów. Oni obaj są siebie warci, a poziom inteligencji to dramat.
O_o
3 miesiące temu
Czy Rafalala pozwolił na walkę w klatce? W końcu dziewczyna też ma coś do powiedzenia
Hahahaha
3 miesiące temu
Miłośników rafalala będzie teraz dawal dobre rady.....
Yyyy...
3 miesiące temu
Jest tam, gdzie ja byłem jakiś czas temu"... Sebix, ty na dnie byles i już tam zostales. Po takich przebojach z dna wyściełanego wyłącznie dla pato celebrytów juz nie ma powrotow.
Gosc
3 miesiące temu
Chajzer nisko upadł.Narkotyki.Walki w klatce.A co na to ojciec,
Rsmbo
3 miesiące temu
Panie Zygmuncie zajmij się synem bo skończy w tozku a gdzie mamusia że się nie udziela tylko forsę liczy jazda do roboty
Mgs
3 miesiące temu
Cos naprawde niedobrego sie dzieje, tyle ludzi nie ma zadnego szacunku do siebie i dobroci w sobie. Nie lepiej jest powiedziec "nie znam tego typa" a moze nie znam tej osoby, czlowieka. To jest bardzo smutne ludzie track swoja ludzkosc.
Gość
3 miesiące temu
Obrzydliwe jest takie publiczne babranie się w swoich bardzo osobistych, intymnych sprawach. A już aktorowi to na pewno szkodzi, bo jeśli teraz widzę go płaczącego i żalącego się, to już zawsze będę go takim widzieć w każdej roli. Aktorzy w ogóle nie powinni opowiadać o swoim życiu osobistym, dużo na tym tracą. Odzierają się z tajemnicy.
Znaffca
3 miesiące temu
Wycisnęli go jak cytrynę, dobre. Chłop w 3 walkach w sumie bił się może 30 sekund., a kasę zgarnął taką że głowa mała. Prawidłowo, że olali tego farmazona.
ratel
3 miesiące temu
Na początku było słowo - a powiedział je Chuck Norris. Potem wielu chciało go naśladować - Fabijański , Chajzer, Marcinkiewicz - sławni wojownicy którzy dowiedli że można stojąc nasikać na własną głowę i stracić z z resztką sławy, całą godność.
Buahaha
3 miesiące temu
Sebek to było coś z Tralalalą czy nie? No opiewiedz jak to było...
...
Następna strona