Sebastian Fabijański jeszcze niedawno był na językach całej Polski w związku z pamiętną aferą. Po udzieleniu głośnego wywiadu Pudelkowi, w którym opowiedział historię ze swojej perspektywy, aktor postanowił mocno ograniczyć medialną aktywność. W trudnych chwilach mógł jednak liczyć na wsparcie fanów.
Nikt chyba nie ma wątpliwości, że głośna drama z Sebastianem Fabijańskim, Maffashion i Rafalalą wpłynęła na życia wszystkich jej uczestników. Blogerka niedawno ujawniła, że ostatni czas był dla niej bardzo stresujący, a transseksualna skandalistka po serii wywiadów otrzymała pismo od jej prawników. Sebastian natomiast stracił jeden z dużych kontraktów zawodowych przez "utrudniony kontakt".
Przypomnijmy: Sebastian Fabijański jednak nie spełni się w roli reżysera! Aktor STRACIŁ POSADĘ, bo...kontakt był z nim UTRUDNIONY
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sebastian Fabijański znika z Instagrama
Dotychczasowym narzędziem, poprzez które Fabijański kontaktował się ze światem, był właśnie jego instagramowy profil. Przez wspomnianą aferę pojawiały się na nim dziesiątki komentarzy i to zarówno tych pozytywnych, jak i tych mniej przyjemnych, z którymi musiał się mierzyć przez ostatnie tygodnie. Teraz dowiadujemy się, że Sebastian poprosił o pomoc w prowadzeniu konta i sam zamierza usunąć się w cień.
Ważne. Profil nie jest już prowadzony przez Sebastiana. Jest przez niego jedynie autoryzowany. Niestety nie ma już możliwości kontaktu z Sebastianem za pośrednictwem tego profilu - przekazano na Instastories.
Co prawda w krótkim oświadczeniu nie ujawniono powodów, dla których aktor przekazał swój profil w ręce osób trzecich, jednak łatwo się domyślić, że ostatnie wydarzenia musiały być dla niego wyczerpujące.
Słuszna decyzja?